Archiwum

Nie do ukrycia

No i tak niespodziewanie mamy prawie koniec karnawału. Jeszcze w czwartek najemy się pączków, w sobotę zabawimy na ostatnim balu i … czas się umartwiać. Ale to nie będą tygodnie (aż siedem) wyjęte z życiorysu, bo przecież prócz postu toczy się normalne życie. A ono nie znosi próżni, szczególnie uczuciowej

Autor: Wasz Redaktor

Z głupoty i serca

Lawinę może wywołać nieostrożny krok lub rzucona w czuły punkt kulka śniegu. W życiu bywa podobnie, a w urzędach to też nie rzadkość. Syndrom lawiny przydarzył się ostatnio mińskiej prokuraturze, której po śledztwie w sprawie niegospodarności burmistrza Mińska przyszedł niespodziewanie kolejny przykry obowiązek – zbieranie dowodów w sprawie nieudzielenia pomocy przez lekarza z mińskiego szpitala

Autor: Wasz Redaktor

Ze skazą obłudy

Nie ma to jak okazja do świętowania. Obojętnie, czy to święto kościelne, czy świeckie. Nieważne czy coś budujemy, czy psujemy. A jak święto to wino, kobiety i śpiew. I tak nagle, choć odziewanie, celebryci przeobrażają się w obłudników, a nawet w zwykłe ludzkie ścierwa. Wystarczy poczucie sukcesu i kilka kieliszków gorzały. Niestety, to tylko sceny z życia, bo na ekranach telewizyjnych kwitnie... tylko hipokryzja

Autor: Wasz Redaktor

Żyć to za mało

To jakaś czarna seria, czy fatum, które dotyka osób, które lubimy i podziwiamy, bo są wyraziste i niepowtarzalne... Takim był Piotr Siankowski, a także – choć w całkiem innej dziedzinie – Rajmund Giersz. Może to dziwne, ale mam wrażenie, że oni nadal żyją i tylko czekać, gdy zjawią się w moim gabinecie. Każdy w innej sprawie, ale obaj niebanalni...

Autor: Wasz Redaktor

Modły na śniegu

- Dziękuję ci Panie za tych, którzy odśnieżają chodniki przy swoich domach (...) posypują je piaskiem i usuwają sople z dachów – modli się w liście do redakcji Irena Bakuła. Modli się, bo – jak pyta – co przeciętny mińszczanin więcej może zrobić ze śniegiem i bezdusznością? Może się jedynie modlić...

Autor: Wasz Redaktor

Łzy w glinie

Jak ten czas leci...  Minął kolejny rok, a przecież pamiętam, jakby to było wczoraj, noworoczny numer  naszego tygodnika z życzeniami od naszych przyjaciół i kalendarzem na 365 dni wzlotów i upadków. A ilu spośród  nas przez ten czas znalazło wieczne uspokojenie... Mimo wszystko dotrwajmy w poczuciu szczęścia do siego czyli 2011 roku

Autor: Wasz Redaktor

Szczerość najpiękniejsza

Jak to w życiu – radość splata się ze smutkiem jak łzy szczęścia ze łzami żalu. Nie tak rodzina i przyjaciele Piotra Siankowskiego wyobrażali sobie święta, a jednak stało się to najgorsze. I jak tu się cieszyć nawet w tak radosne Boże Narodzenie. A jednak można, nawet trzeba, jeżeli wierzymy, że w grudniową noc odrodzą się w nas miłość i pamięć

Autor: Wasz Redaktor

Mivena na kompleksy

Wielu z nas jest twórcami, choć może jeszcze o tym nie wie. Rzecz w tym, że nie zawsze - a właściwie zbyt często - nie potrafimy lub nie mamy okazji pokazać swoich dzieł na forum publicznym. Taką okazję stwarza Festiwal Autorów – MIVENA. Na drugą jego edycję zapraszamy w sobotę 19 grudnia 2009 roku o 15.00 do Miejskiej Szkoły Artystycznej przy ul Armii Ludowej w Mińsku Mazowieckim. Nie lękam się rzec, że to jedyny taki festiwal nie tylko nad Srebrną

Autor: Wasz Redaktor

Nadzwyczaj zwyczajni

Adwent i rekolekcje w najlepsze, ale jeszcze za wcześnie na duchowe przeżywanie nadchodzących świąt. Myślimy raczej o sprzątaniu, prezentach, rodzinie, a obieżyświatom marzą się gorące piaski Afryki, a nawet rafy koralowe Karaibów. Mają dość domu, tłamszącej zmysły pogody, a nawet śniegu i migocącej choinki. Czy to już norma, czy nadal tylko fanaberie normalnych inaczej

Autor: Wasz Redaktor

Jest fest, jak jest

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło? Nie ma, czego niemal co tydzień dowodzi życie. No, może oprócz jesieni, która w listopadzie chce być wiosną! A przecież przyroda to nie kobieta, która nawet zimą wygląda na ogorzałą nimfę wracającą wprost z Karaibów. Natura jest delikatniejsza, ale jak się wkurzy, to wnet jej gniew poczujemy na własnym ciele zanim przyjdzie apokalipsa 2012 roku

Autor: Wasz Redaktor

Wszystkie pół-prawdy

– Środki społecznego przekazu są na rozdrożu między gwiazdorstwem a służbą. Trzeba szukać prawdy, by się nią dzielić – głosiło i nakazywało motto forum medialnego, które zorganizowało stowarzyszenie prawicowej młodzieży w Mińsku, zwane też młodą gwardią PiS-u. Mimo wyraźnej jednostronności tej tezy, nie było źle, a nawet tak interesująco, że już czekam ma kolejne wyzwanie. Może teraz wyrwie się z marazmu młoda mińska lewica...

Autor: Wasz Redaktor

Epidemia głupoty

- Był tak zadufany w sobie, tak z nagła zhardział, że niech no by kto zwątpił w jego ekstraordynaryjne możliwości, zaraz by został najsurowiej skarcony, albo i z lekka poturbowany. To tylko tekst mazowieckiego dyktanda, ale jakże pasujący do charakteru dyskutantów o krajowej epidemii grypy i całkiem lokalnej nagonki. Po to, by udowodnić kto jest sacrum, a kto profanum

Autor: Wasz Redaktor

Chciejstwa i pychy

Już zamierzałem rozprawić się ze źle rozumianą lokalnością, źle zorganizowanym forum powiatowej kultury i naszym ukochanym burmistrzem, który ośmielił się nazwać krytykantami niezależnych dziennikarzy i innych kontestatorów działań mińskich jednostek kultury. I wtedy otrzymałem ten niesamowity list. Przy nim batalia o miński sex shop to pikuś

Autor: Wasz Redaktor

Chore świństwa

Jest pomysł na komasację świąt. Równie odkrywczy, jak scalanie rozdrabnianych pól, by chłopi nie wybijali sobie zębów i oczu za podorywanie miedzy. Pomysł pochodzi od kobiety, a do tego mińszczanki, więc jest wart powagi. Inna kobieta – już o skali krajowej – każe nam się natychmiast szczepić, mimo, że grypa podobno nam nie grozi. Czy to już szaleństwo, czy tylko jakiś irracjonalny spisek medyków

Autor: Wasz Redaktor

Nie samo życie

Gdy we wtorek następuje kumulacja ważnych wydarzeń, a Wszystkich Świętych wypada akurat w niedzielę, to stres gotowy i trzyma niemal tydzień. A do tego nieobliczalna pogoda sprzyjająca tylko wisielczemu humorowi. Kiedy więc wszystko przestaje pasować, warto pomyśleć o używaniu życia lub... niedoczesności

Autor: Wasz Redaktor

Efekty zaskoczenia

Silne opady mokrego śniegu, porywisty wiatr, połamane drzewa, zerwane linie energetyczne i kilkudniowy brak prądu to efekty ubiegłotygodniowego ataku zimy. Nikt tak naprawdę nie przewidział aż takich zniszczeń i rzadko kto wierzył, że nasze służby szybko poradzą sobie z kryzysem. Nerwy nie puszczały tylko cierpliwym i wyposażonym w agregaty prądotwórcze

Autor: Wasz Redaktor

Zobacz więcej: [1]      «      7   |   8   |   9   |   10   |   11      »      [21]