Archiwum

Błyski i zgliszcza

Gdyby nie najstarsi kandydaci na burmistrza Mińska, spotkanie przedwyborcze w sali miejskiej szkoły artystycznej przeszłoby do historii jako bezpłciowe bajdurzenie o wszystkim i o niczym. A na pewno nie o realnych problemach miasta, które trzeba szybko naprawić lub rozwiązać

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Cudne diamenty

Pobrali się w połowie października 1950 roku. Tadeusz był wtedy 27-letnim kawalerem po wojsku, a Halina 19-letnią dziewczyną z sąsiedztwa. – Nie dość, że ładną to jeszcze robotną. Nawet obornik potrafiła wyrzucić – wspomina Tadeusz Cudny, wciąż zapatrzony w żonę, z którą przeżył 60 lat

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Prawie jak film

Serwis www.minskmaz.com wzbogacił się właśnie o nowy dział i kolejne multimedia. Tym razem są to wirtualne wycieczki po Mińsku Mazowieckim polegające na prezentacji obiektów za pomocą nowych panoram sferycznych 360/180 stopni. Dzięki nim oprócz rozglądania się dookoła, można spojrzeć pod siebie i nad siebie

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Sposoby na pieniądze

Zespół Szkół Zawodowych nr 2 w Mińsku Mazowieckim, popularnie zwany Mechanikiem, jest jedyną placówką w powiecie mińskim, która nie uległa modzie i nie wprowadziła kształcenia ogólnego tylko pozostała wierna 65-letniej tradycji kształcenia zawodowego. Jednakże edukacja zawodowa na wszystkich poziomach tj. technikum, liceum profilowanego i zasadniczej szkoły zawodowej jest niezwykle kosztowna, gdyż wymaga nakładów na wyposażanie i doposażenie pracowni, zakup nowoczesnych programów komputerowych, dostosowywania oferty edukacyjnej do zmieniającego się rynku pracy

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Przekonać do przełomu

Miasto zielone i czyste. A do tego bezcenne, pełne baz sportowo-rekreacyjnych, połączone nad torami wiaduktem i z uratowanym kinem, którego nie chce nikt kupić. To tylko niektóre punkty ambitnego programu KWW „Przełom”, który zmobilizował Krzysztofa Roguskiego do startu na burmistrza Mińska. Mają za sobą potencjalnie olbrzymi elektorat, który jednak w poprzednich próbach wyborczych nie był ani stabilny, ani jednoznaczny

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Krusiewicz w układzie

Wielu mieszkańców Mińska liczyło, że Mirosław Krusiewicz będzie powtórnie walczył o stanowisko burmistrza w najbliższych wyborach samorządowych. Tak się nie stało i to nie on zmienił decyzję. Krusiewicz twierdzi dyplomatycznie, że w takich trudnych i odpowiedzialnych decyzji nie podejmuje się pojedynczo, bo funkcjonuje się w pewnym układzie. Jest nim mińska Platforma Obywatelska oraz prestiżowe stanowisko dyrektora departamentu, które jest tak merytoryczne, jak i polityczne

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Więźniowie rytmu

Michał Zawadka gościł na łamach „Co słychać?” w grudniu 2003 roku, tuż po zrealizowaniu tanecznego show „Opentaniec”. Opowiadał wtedy o pasji do stepowania i marzeniach o własnym spektaklu opartym na rytmie. Dziś ten mińszczanin jest już dziennikarzem, lektorem, aktorem, mężem i ojcem, ale wciąż tancerzem, a przede wszystkim człowiekiem pełnym pasji i determinacji w spełnianiu marzeń

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Kredkowe pasy

Od wielu lat tradycją miejscowej szkoły podstawowej jest pasowanie na ucznia dzieci z klasy I. Nie tylko, bo od 2008 roku, kiedy w placówce powstał oddział przedszkolny, tradycją stało się również pasowanie na przedszkolaka

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Nie tylko młodzi

Człowiek-dom-praca to hasło wyborcze mińskiego SLD, które jednak nie odpuszcza tegorocznej walki o władzę w Mińsku. Na tyle jest zdeterminowane, że postanowiło wytypować również kandydata na burmistrza. Został nim nieoczekiwanie Jan Smotryś, 67-letni wojskowy emeryt z 44-letnim stażem mińszczanina

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Grzesiak bez żalu

Żadnego pytania, żadnej interpretacji, ale za to z nielogicznymi uchwałami skończyli mińscy radni swoją czteroletnią kadencję. Burmistrz Grzesiak nie wypadł lepiej, a kończące sesję pożegnanie z deklaracją – Nie żałuję, mogło doprowadzić do łez ze... śmiechu

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Rytmy pamięci

Był piątkowy wieczór 22 października. Na ponad tydzień przed Wszystkimi Świętymi sala teatralna MDK wypełniła się niemal do ostatniego miejsca, aby uczestniczyć w 37. Zaduszkach Rockowych. To kameralna impreza Macieja Cichockiego, ale o zdecydowanie najdłuższej historii ze wszystkich, jakie w Mińsku wymyślono i zrealizowano

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Punkty niedosytu

Sport szkolny w powiecie ma się średnio, choć ostatnio okupujemy miejsca w połowie rankingowej tabeli Mazowsza. No, ale 28. pozycja nikogo przecież cieszyć nie może, a szczególnie starostwa i działaczy Szkolnego Związku Sportowego, którzy w środę 20 października podsumowali sportowe współzawodnictwo szkół

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Psychika na ratunek

Jeszcze do niedawna dostanie się do domu pomocy społecznej wymagało znajomości lub czekania w kolejce. Teraz DPS-y zaczynają odczuwać brak pensjonariuszy. To skutek zmian ekonomicznych, za którymi poszły mentalne. Zbyt wysokie koszty pobytu powodują, że rodzina woli opiekować się starcami sama lub korzystać z bezpłatnych usług szpitali z oddziałami dla przewlekle chorych. DPS w Mieni nie jest tu wyjątkiem, więc chce przyjmować chorych psychicznie

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Sztandar z wróżbą

Sztandar to honor, nobilitacja, swoiste wejście do elity i symboliczna ochrona przed pokusami. Takie intencje przyświeciły również fundatorom sztandaru cegłowskiemu PSL. Stronnictwo wyraźnie rośnie tu w siłę dzięki młodym działaczom, którzy ludową tradycję i wiekowe doświadczenie partii postanowili zamienić w wyborczy sukces

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Formaty handlówki

Walka o miano najstarszej szkoły w powiecie nabrała nieoczekiwanych rumieńców. Siennicy wszakże nikt nie przegoni, ale ostatnio Ekonomik znacznie zbliżył się do Macierzanki. To dzieło historyków, którzy odkryli i udokumentowali 90-letnie dzieje mińskiej handlówki, oświatowej babki współczesnego Zespołu Szkół Ekonomicznych

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Głaz na sztandarze

Poniedziałek 18 października zaskoczył nie tylko przejeżdżających przez Mińsk tranzytowców. Wprawdzie nie doszło do zamknięcia ul. Warszawskiej, ponieważ swój przyjazd odwołał prezydent Komorowski, ale i tak przejazd przez miasto był pełen niespodzianek. Żandarmi i policjanci grodzili ulice i wyli od rana do zmroku, by zapewnić bezpieczeństwo vipom uczestniczącym w dwóch imprezach – wręczeniu sztandaru Centrum Szkolenia ŻW i uczczeniu ofiar smoleńskiej katastrofy

Autor: J. Zbigniew Piątkowski

Zobacz więcej: [1]      «      24   |   25   |   26   |   27   |   28      »      [100]