Archiwum
Wakacje nieubłaganie dobiegły końca, a mimo deszczowych dni uczniom nie uśmiechał się powrót do szkoły. A co zastali, gdy pierwszego września przyszli na rozpoczęcie roku? Gminny Zespół Administracyjny Szkół w Dobrem nie próżnował i postanowił odnowić lokalne placówki edukacyjne, także przedszkole
Autor: (mr)
Ostatnie, sierpniowe promienie słońca oraz profesjonalne prezentacje nauczycieli witały w nowym roku szkolnym uczniów rodziców oraz zaproszonych gości mińskiej szkoły artystycznej. Koncert inauguracyjny rozpoczął się Mazurkiem Dąbrowskiego, a dyrektor Wenanty Maciej Domagała optymistycznie i z nadzieją wchodził w 36. rok istnienia szkoły
Autor: Teresa Romaszuk
Mimo spodziewanego dalszego ciągu zamachu na władze statutowe rady gminy, w ostatni dzień sierpnia było nadzwyczaj spokojnie i – o dziwo – merytorycznie. To jednak – jak się można spodziewać – cisza przed kolejną burzą, bo opozycja wobec przewodniczącej i radnych popierających obecny układ raczej nie odpuści
Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Pierwszego września 1939 roku armia hitlerowska z morza, lądu i powietrza zaatakowała nasze kresy. Rozkaz Hitlera dla żołnierzy Wermachtu był bezwzględny – macie zabijać, palić i mordować. Polska okazała się szczególnie bezbronna w siłach powietrznych. Niemieckie lotnictwo szalało w powietrzu, zrzucając bomby i strzelając do żołnierzy ludności cywilnej, a nawet pojedynczych osób w tym i dzieci. Przez polskie radio szły komunikaty ostrzegawcze
Autor: Franciszek Zwierzyński
Komendant mińskiego obwodu ZWZ-AK (lata 1940-1944) – Ludwik Wolański to jeden z bohaterskich obrońców Ojczyzny w 1939 roku. Służąc w 9. Pułku Strzelców Konnych w Grajewie przeszedł trudny i waleczny szlak bojowy od Grajewa aż do Kocka. Droga nękana ciągłymi walkami i znaczona mogiłami trwała 35 dni
Autor: (fz)
8 września 1944 r. był trzydziestym dziewiątym dniem walki warszawskich powstańców z hitlerowskim okupantem. Zapowiadany w poprzednich numerach, kolejny żołnierz Powstania Warszawskiego to znany, nie tylko w Rudce k/Mrozów, Jan Bohdan Gliński. Był nie tylko znakomitym lekarzem, społecznikiem i patriotą, ale także żołnierzem w wojnie obronnej 1939 r.
Autor: Czesław Gągol
Dębscy radni słyną z ekspresowych sesji, na których najwięcej czasu zajmują nie uchwały, a sprawozdanie z działalności wójta. Tym razem jednak i włodarz mówił krótko, bo w sierpniu postanowił nieco odpocząć od obowiązków. Nadrobili za niego radni, którzy nad rozmowy o listach mieszkańców przedłożyli dyskusję o gminnych dziurach. Problemy poszczególnych dębian muszą więc jeszcze poczekać
Autor: Justyna Kowalczyk
Po głośnej premierze „Zejścia awaryjnego” nienasyceni widzowie dopytywali się o kolejne produkcje mroziańskich filmowców, którzy za każdym razem zaskakują. Nie musieli długo czekać, bo Creatyvni znowu wzięli się do roboty. Najpierw przy „Skrzypcach”, a potem tylko etiudowo, aby zdobyć dyplom Akademii Filmu i Telewizji, ale być może nowy scenariusz doczeka się również pełnego metrażu
Autor: Justyna Kowalczyk
Trzy tygodnie temu poruszyliśmy sprawę ławki na mińskim Błoniu. Zginęła sprzed bloku, bo mieszkańcom nie podobało się, że przesiaduje na niej młodzież. Po artykule sprawa nabrała większego rozmachu – sprzed drzwi wejściowych zabrano kolejną ławkę
Autor: Anna Sadowska
Samorząd gminy Mrozy na czele z wójtem Dariuszem Jaszczukiem dba o rozwój kultury gminnej w myśl zasady, że od niej wszystko się zaczyna i na niej kończy. Wyrazem tego było sprawozdanie merytoryczne z działalności Gminnego Centrum Kultury za okres od 1 sierpnia 2010 roku do 31 lipca br. Opracowana i przedstawiona radnym przez sekretarza gminy Magdalenę Sulich
Autor: Franciszek Zwierzyński
Dożynki w Kałuszynie zawsze były hucznie świętowane, dzięki lokalnym artystom i gospodyniom, które plotły wieńce i piekły ciasta. W tym roku kałuszynianie cieszyli się jednak podwójnie, bo w radosny nastrój wprowadzały nie tylko przyniesione pod scenę dary ziemi, ale i odnowiony miejski park, który zaczął tętnić życiem
Autor: Justyna Kowalczyk
Gdyby babka wąsy miała, to by dziadkiem wnet się stała – mówi porzekadło. Gdyby męskość mierzyło się tylko takimi rekwizytami, wszyscy bylibyśmy Małyszami, ale tak łatwo nie jest. To co niezwykłe, wyjątkowe drzemie w naszym wnętrzu i to ono zmienia zjadaczy chleba w aniołów i celebrytów
Autor: Wasz Redaktor
Droga redakcjo! Chętnie odwiedzam tereny zielone za Budowlanką. Stworzone przez mojego dziadka i innych amatorów przyrody, są dowodem na ludzką pracowitość, zaradność, a także przyjaźń. W ostatnią sobotę przekonałam się jednak, że czasy tak pojmowanej ludzkiej bliskości chyba już minęły
Autor: Wnuczka działkowca
Poziom mińskich lokali gastronomicznych jest podobny do poziomu polskiej piłki nożnej. I tak jak (...) Wisła Kraków przekonała się, jak wiele jej brakuje do poziomu Ligi Mistrzów, tak wystarczy się wybrać choćby do pobliskiej Warszawy, żeby się przekonać jak wiele brakuje mińskim lokalom.
W ubiegły czwartek miała nastąpić w mińskiej gminie personalna rewolucja tj. odsunięcie od władzy przewodniczących rady gminy i szefów komisji. Wszyscy przygotowali się na najgorsze, ale alarm okazał się przedwczesny, a próba zamachu spalona przez samych inicjatorów zmian
Autor: J. Zbigniew Piątkowski
We wrześniu w Mińsku rusza ośrodek regionalny Akademii Nauki, która kształci dzieci na poziomie akademickim. Tu zdobędą sprawności niezbędne, by odnieść sukces szkolny lub zawodowy. Poznają sposoby i techniki sprawnego uczenia się, poprawią koncentrację i pamięć
Autor: (R)