Kałuszyńskie dożynki

Dożynki w Kałuszynie zawsze były hucznie świętowane, dzięki lokalnym artystom i gospodyniom, które plotły wieńce i piekły ciasta. W tym roku kałuszynianie cieszyli się jednak podwójnie, bo w radosny nastrój wprowadzały nie tylko przyniesione pod scenę dary ziemi, ale i odnowiony miejski park, który zaczął tętnić życiem

Fontanna radości

Kałuszyńskie dożynki / Fontanna radości

Rolnicy kałuszyńskiej gminy nigdy nie zawiedli organizatorów dożynek. Tak było i w tym roku, więc mimo wielu zniszczonych przez deszcz upraw, pod sceną ułożono aż 13 wieńców. Z wielką starannością upletli je mieszkańcy: Chrościc, Falbogów, Gołebiówki, Kluk, Milewa, Mroczków, Nowych Groszków, Olszewic, Ryczołka, Starych Groszków, Wąsów i Witów, a także członkowie kałuszyńskiego koła PZERiI. Burmistrz Marian Soszyński każdy nagrodził dyplomem i 200-złotowym wyróżnieniem, a proboszcz ks. Władysław Szymański – albumem.
Nie omieszkali też podzielili się z ludźmi dożynkowym chlebem, ufundowany przez piekarnię Gromulskich, wspomagając w tym starostów – Mariannę Śledziewską i Wiesława Szymańskiego. Starościna mieszka w Olszewicach, gdzie od 34 lat troszczy się o 40-hektarowe gospodarstwo, specjalizujące się w hodowli roślinnej i zwierzęcej. W pracach pomagał jej śp. mąż Bogusław, a od 4 lat zastępują go córki. Dzięki ich pomocy pani Marianna znajduje także czas, by udzielać się społecznie – jest sołtysem, radną i ławnikiem sądowym. Natomiast starosta wraz z żoną Marianną gospodaruje na 17 hekatarach, położonych w Witach. Ich gospodarstwo specjalizuje się w hodowli bydła, a pracę ułatwia znaczne zmechanizowanie. Pomagają również synowie, których dochowali się aż sześciu.
Z pomocy burmistrza nie cieszyli się za długo, bo ledwo włodarz gminy ruszył w tłum dzieląc się swoją ćwiartką dożynkowego bochna, a już wołali go na scenę, by uroczyście otworzył miejski park. Gminne dożynki stały się bowiem okazją, by szerszej publiczności pochwalić się nowym obliczem serca miasta. A jest czym, bo centrum Kałuszyna stało się ostoją dla skorych do zabawy dzieci i dorosłych, marzących o swobodnym odpoczynku.
Pomysł rewitalizacji miejskiego parku zrodził się 2 lata temu i zaskoczył radnych poprzedniej kadencji. Obawiano się o wiekowe drzewa, które na rzecz kostki trzeba było skazać na wycinkę. Pojawiły się nawet głosy, że te drzewa przeżyły wojnę, a obecnego burmistrza nie mogły przeżyć. I choć włodarz Kałuszyna wziął to sobie do serca, nie ustąpił w upiększaniu centrum. Dopiął swego i podczas dożynek z dumą prezentował nowy skwer, zawstydzając tym samym władze stolicy powiatu, które zamieniły serce Mińska Mazowieckiego w bezduszny plac. Tym czasem ten kałuszyński – jak zapewniał burmistrz Soszyński – tętnić będzie życiem.
– Radość nie będzie pełna, gdy park ten będzie tylko ładnie wyglądał. On musi żyć – apelował. Obiecał więc, że każdej niedzieli (dopóki pozwoli pogoda) o godzinie 18.00 udostępni profesjonalną scenę mieszkańcom, by prezentowali swoje talenty.
Do przecięcia wstęgi burmistrz zaprosił gości, w tym posłów Teresę Wargocką, Krzysztofa Borkowskiego i Czesława Mroczka. A gdy opadła szarfa, po raz pierwszy trysnęła fontanna, wywołując na twarzach najmłodszych szczerą radość. Objawiła się ona także na scenie wśród artystów. Z nadzwyczajną energią ruszyła więc do tańca i śpiewu „Kasianiecka”, wspierana wokalnie przez zespół „Razem” z UTW. Nie ustępowała im również folkowa „Eksplozja”, rodzinny „A-kord” czy dęta orkiestra od bł. Jana Pawła II. Nawet dziećmi z całej gminy miały swój czas, prezentując się artystycznie, a także mieszkańcy, którzy popisywali się wiedzą o Kałuszynie i Mazowszu. Zadanie mieli ułatwione, bo przed sceną rozdawano kolorowe foldery o mieście i gminie.
To tylko początek, bo na deser organizatorzy zaprosili gwiazdy estrady, czyli finalistkę programu Must be the music, Magdę Beredę i popowo-countrowy Gang Marcela. Nie zapomnieli także o wielbicielach polskiego disco, rezerwując wieczór dla Weekendu i Horusa.

Numer: 2011 37   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *