Im dalej w las, tym... rzadziej drzew, im mniej zakazów, tym więcej w nas przezorności. Takie przyszły czasy, że nietrudno o kontrasty, a te wyzwalają w nas patos zatopiony w ironii. Nie zauważamy już wszechobecnego zła, a na dobro patrzymy podejrzliwie. Ba, wykręcamy się od podania ręki, obrażamy się na czułość, a szczery …