Grunt to mieć tupet, a najlepiej w wymiarze światowym. Taki Albert Einstein wymyślił bezczelną teorię względności, dzięki której wyznawcy życia z prędkością światła mają nadzieję na wolniejszy upływ czasu w kosmosie, A znowu taki Alfred Nobel wynalazł dynamit, by ludzie skuteczniej zabijali się – dosłownie i o nagrody jego imienia. Z kolei taki Radek Sikorski podziękował USA nad fotką z gazowym gejzerem na Bałtyku i... omal nie wywołał wojny światowej. Nigdy nie wiadomo, kiedy czyny i słowa okażą się prorocze...
Podniety profety
Najlepszą metodą wychowawczą jest własny przykład, a do samodzielnych rozwiązań prowadzi heureza, czyli metoda wymagająca analizy dostępnych informacji i przewidywania zjawisk przyszłych. Niestety, twórcze myślenie nie przychodzi wszystkim z łatwością, więc podstawy życia zakutym pałom trzeba tłumaczyć łopatologicznie.
Pierwszą prawdą, którą powinni zrozumieć, jest wyższość wychowania nad wykształceniem, a właściwie wartości przyrodzonych nad zdobytymi. Można to wyjaśnić biorąc cyfrę 1 za nasze człowieczeństwo, czyli najważniejszą wartość́ w życiu. Nasze osiągnięcia to dodane do jedynki zero, a kolejne zera przynoszą doświadczenie, sukces, miłość́, odpowiedzialność́ czy bogactwo. Każde dodane zero uszlachetnia człowieka, ale jest niczym, gdy na początku zabraknie jedynki. Co z tego wynika? Jeśli nie będziemy zachowywać́ się jak ludzie, cokolwiek byśmy nie zrobili i tak pozostaniemy zerami.
Jakże ta przypowieść pasuje do większości zarozumiałych przedstawicieli gatunku homo, który całkiem niesłusznie nosi nad wyraz dumny przydomek sapiens. To wręcz niemożliwe, a nawet tragiczne, by myślący ludzie tak gwałcili swoje człowieczeństwo. Obojętne, czy czynią gwałt z głupoty, pazerności, egocentryzmu czy dla sławy. Nieraz zagrają wszystkie pobudki i wtedy rodzi się wieszcz, czyli prorok. A z takim nie ma żartów...
Wasz Naczelny
Numer: 39 /1302/ Autor: Wasz Naczelny
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ