Może tylko w najskrytszych marzeniach liczyli na tak wielki sukces frekwencyjny, bo któż mógłby się spodziewać, że mińszczanie aż tak zaciekawią się wystawą gołębi pocztowych i ptaków ozdobnych, które swym gruchaniem, pianiem i śpiewem wypełniły salę sportową mińskiej „Piątki”. Udało się, i odtąd niedziela 11 lutego utrwali się w naszej pamięci jako...