Prawdziwi mężczyźni, do których należą też niektóre kobiety, nigdy nie pozwolili męczyć się zwierzętom. Kula w koński łeb była dlań wybawieniem z męczarni, jak kosa czy nóż prosto w serce wyzwalał ludzi z mąk wysłuchiwania zdychających krów, owiec czy świń. Z ludźmi nie jest tak łatwo, bo mają duszę, a z politykami jeszcze trudniej, bo... są bezduszni. Szczególnie …