Wójt Marcin Uchman do tej pory dostawał to, czego chciał, bo do swoich poglądów udawało mu się przekonać radę. Tak miało być i tym razem na nadzwyczajnej sesji, zwołanej, aby odwołać dotychczasową skarbnik gminy. Uchman chciał, żeby było szybko i bezboleśnie. Niestety, polały się łzy, które trafiły do radnych bardziej niż argumenty …