Tradycją mroziańskiej rady gminy są coroczne wyjazdy w teren, by doglądnąć trwających inwestycji, zwiedzić te zakończone, skontrolować stan dróg i z  bliska przyjrzeć się lokalnym problemom. Taka wyjazdowa sesja odbyła się w środę 11 maja i trwała prawie 7 godzin

Wycieczka kontrolna

Zanim radni wyjechali w teren rozpoczęli standardowe obrady w sali konferencyjnej. Chcieli najpierw formalnie rozprawić się z nieuporządkowanymi sprawami gminy i jej mieszkańców. Na początek wzięli na warsztat uchwały budżetowe, a potem szybko przeszli do ustalenia planu dofinansowania doskonalenia zawodowego nauczycieli. Teraz mroziańscy pedagodzy, którzy postanowili się podszkolić w części za gminne pieniądze, będą musieli zwrócić całość gratyfikacji, jeżeli nie uda im się obronić pracy dyplomowej lub z innych powodów nie ukończą studiów. Mogą się jednak cieszyć, bo radni – na wniosek przewodniczącego Marka Rudki – uchwalili im podwyżkę dofinansowania. Na całe studia dostaną 2 tysiące złotych.
Zadowoleni będą również mieszkańcy dbający o środowisko. Wójt Dariusz Jaszczuk obronił ich przed podwyżką składek za wywóz śmieci, o jaką apelował dyrektor ZGK. Chwalił również ludzi, którzy anonimowo sprzątają m.in. kompleks leśny w Rudce i zasugerował, by dla takich mieszkańców ustalić nagrodę, którą rada wręczać będzie corocznie podczas światowego Dnia Ziemi.
Jest jednak szansa, że w przyszłości gmina Mrozy, a nawet cały powiat zapomną o kosztownym problemie odpadów. Wystarczy, że wezmą przykład z Niemców i zawalczą o względny firmy budującej cementownie, które korzystają z alternatywnych źródeł energii. Taka właśnie znajduje się pod Berlinem. Spalone i suszone śmiecie przetwarza na paliwo do swoich pieców. Niedługo podobne mogą pojawić się koło Wrocławia i Warszawy – może nawet w mińskim powiecie. Wtedy koszty wywozu odpadów będą mniejsza i zapewne zniknie problem czarnych worków zdobiących kompleksy leśne, parki i łąki.
Takie widoki w gminie Mrozy zdarzają się sporadycznie. O czystości lokalnych terenów radni przekonali się podczas kontrolnej wycieczki. Skupili się jednak na drogach i potrzebach inwestycyjnych. Dokładnie obejrzeli odnowione GCK i mroziańską podstawówkę, która potrzebuje remontu i powiększenia, bo aktualnie uczniowie zaczynają mieć ciasno. Na odnowę liczy również gminna biblioteka i zespół szkół w Mrozach, który jak na razie odświeżył tylko jedno piętro. W trakcie remontu jest również OSP w Grodzisku, które w przyszłości – jak zauważył wójt – będzie mogło samo się utrzymywać, wynajmując pomieszczenia na dom weselny.
Metamorfozy gminnych instytucji to jednak nie wszystko. Już niedługo podstawówka w Grodzisku doczeka się boiska, a kierowcy i podróżni – parkingów i mini zajezdni autobusowej przy stacji PKP Grodziszcze Maz. Poruszających się samochodami ucieszy na pewno również utwardzenie drogi powiatowej w Toporze, o którą gmina walczy w Starostwie. Jak na razie, sami wykonają jej podbudowę. Zadbają również o otoczenie stawu w stolicy gminy, a w przyszłości po drugiej stronie stadionu postawią amfiteatr i Zagrodę Mazowiecką, która witać będzie podróżnych konnej kolejki.
Wyjazdową sesję przewodniczący Marek Rudka zamknął dopiero w Jeruzalu. Tam dyrektorka Zespołu Szkół Agnieszka Juszczak zaprosiła strudzonych wycieczką radnych na obiad.

Numer: 2011 24   Autor: Justyna Kowalczyk