Mińsk Mazowiecki to dziwne miasto. Dziwne w swych sprzecznościach, celach i hierarchiach ważności. Dziwność tyczy nas wszystkich, a odzwierciedla się… w sądowej sali. Już do rangi dowcipu urosła odpowiedź mecenasa Żbikowskiego, który na zarzut sędzi, że oskarżony śpi, kontrował ją stwierdzeniem, że to tylko taka forma skupienia. Można i tak, …