Pośród niezliczonych metod na ukrywanie narkotyków – przypominamy, że dilerzy z okolic najbardziej lubią tekstylną – istnieje także metoda na rozproszenie. To trochę tak jak z bogaczami, którzy chcąc ukryć nielegalną kapustę, lokują ją na różnych kontach.

Prochy rozproszone

Policjanci z Sulejówka, którzy mieli na celowniku pewnego 16-latka, podejrzewali, że w taki właśnie sposób może on ukrywać środki odurzające w swoim domu. Nie mylili się. Podczas rewizji odnaleźli prochy upchnięte pod doniczką i w skrzynce z narzędziami – w sumie ponad 30 gramów marihuany i kilka porcji amfetaminy. Ale żeby było ciekawiej, znaleźli też elektroniczną wagę i puste dilerki. 16-letni spryciarz został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego.

Numer: 2010 24