- Mama jeszcze śpi, powoli wstaję, by nie obudzić nikogo z rodziny. Za oknem biało, śnieg leży wszędzie, dom sąsiada wygląda jak ogromne igloo, a drogi wyjazdowej w ogóle nie widać. Czy uda mi się zrealizować wszystkie zamierzenia? To moja pierwsza zbiórka, nigdy wcześniej nie brałem udziału w tak wielkiej akcji. – napisał w swoim pamiętniku …