Stara piłkarska prawda mówi, że gra się tak, jak pozwala przeciwnik. Boleśnie przekonali się o tym piłkarze Nojszewianki Dobre, którzy przyjechali na boisko do Zakola-Wiktorowo, aby wyrwać tamtejszemu Świtowi trzy punkty. Wyjechali jednak z niczym, ponieważ gospodarze postawili twarde warunki