Jak mawiają wyznawcy przeznaczenia, każdy ma w życiu określoną rolę i zadania, jakie na swej ziemskiej drodze realizuje. Dla śp. Stefana ta droga, choć początkowo – w czasie hitlerowskiej okupacji i tuż po niej – nie była usłana kwiatami, to potem stała się prostsza. Jak mawiał, los był mu łaskawszy, gdyż robił to co lubił, a w sumie zrobił wiele, …