Z niepokojem przyjęliśmy informację, że powstaje gazeta o podobnym tytule, która może wprowadzać w błąd naszych odbiorców. /.../ Mamy nadzieję, że mimo chwilowego zamieszania na mińskim rynku medialnym, pozostaną Państwo z nami.
- Jeden tytuł tej gratisówki to była już przesada, a dwa pachną dzwonową degrengoladą. A może to tylko chwyt rozwodowy, czyli marketingowy.
Należy przyznać, że weekendowe uroczystości były kolejną nieszablonową lekcją patriotyzmu odbywającą się na mińsko-mazowieckim bruku.
- Widocznie każdy i