14 grudnia 2005 roku minęła 61. rocznica tragedii, jaka rozegrała się
w zabudowaniach ogrodnika Aleksandra Tenterendy w Kałuszynie, kiedy to został postrzelony, aresztowany i wywieziony przez NKWD i polskie UB w nieznanym kierunku komendant mińskiego obwodu AK, mjr. Ludwik Wolański ps. Lubicz. Ślad po nim zaginął. Jak dotąd nie udało się ustalić miejsca jego …