- Jestem stałym czytelnikiem tygodnika Co słychać?, wiec po lekturze artykułu „Rondo z importu” z dnia 28 czerwca, muszę zdradzić, kim był jego patron – wyznaje w liście Tadeusz Włodek z Patoku w gminie Kaluszyn. Oburzył go fakt promocji Jana Mizikowskiego, ponieważ - jak twierdzi - był on za młodu wierny zasadom …