W mińskim kinie „Światowid” wystąpił Cezary Pazura. Tak, ten sam znany filmowy komediant, nieudacznik, karierowicz, świr, a nawet morderca z obrazów Pasikowskiego, Kieślowskiego, Wajdy i Machulskiego. Nic dziwnego, że na swój kabaretowy monodram wyciągnął sprzed telewizora prawie czterysta osób