Biegając po mieście w zakupowym szale nie zwracamy specjalnie uwagi na stan jezdni i chodników, bo głowy mamy zajęte wyborem prezentów, układaniem świątecznego menu i przygotowaniem na przyjęcie nieoczekiwanych gości. Dopiero po rozpakowaniu zakupów w domu dostrzegamy, że buty mamy przemoczone, a w wysychających miejscach bieli się sól. Spodnie odzienie również …