Podczas ostatnich prac związanych z budową nitki wodociągowej między wsiami Budy Barcząckie, Stare Zakole, Zakole Wiktorowo została poważnie naruszona struktura drogi.

Gliniana męka

Pracownicy firmy INWOD, która wykonywała prace, po położeniu rur wodociągowych pozostawili po sobie grubą warstwę nie ubitej gliny. Po ostatnich opadach droga stała się rozmokła i grząska. Problemy z poruszaniem się drogą mają ludzie młodzi, nie mówiąc o osobach starszych, których w tych wioskach jest większość. Problemem jest jazda samochodem, więc nie ma pewności czy ewentualna interwencja pogotowia lub straży pożarnej doszłaby do skutku. Kierowcy mają problemy z wyjechaniem z posesji i utrzymaniem kontroli nad pojazdami, a dzieci idące do szkoły muszą brodzić po kolana w glinie. Gminni urzędnicy umywają od tej sprawy ręce, każą czekać, aż droga obeschnie i wyślą równarkę lub też odsyłają do wykonawców inwestycji. Mieszkańcy są zdruzgotani. Niektórzy żartują sobie, że możemy zaprosić rajdowców na próbę terenową. Ciekawe, czy ktoś dojechałby do mety? Zbulwersowani mieszkańcy dotrą zaś na sesję rady gminy, by się poskarżyć radnym. (mt)

Data: 07.12.2005