Dwie blondynki sprzeczają się, na co pójść do kina: – Chodźmy na Matrixa. – Nie, lepiej na Aniołki Charliego. – Lepiej na Matrixa! – Nie, na Aniołki! – Dziewczyny, to może pójdziecie na kompromis?! – prosi brunetka. – O, fajnie, gdzie to grają – idiocieją do końca …