Zbigniew Zajączkowski ma kilka pasji, ale najbardziej pociąga go ruch na świeżym powietrzu. Założył więc Akademię Ruchowej Aktywności. Zgodnie z jej mottem – Polacy nie gęsi i swoje gry mają – ARA promuje polskie gry i zabawy. Głównie ringo i palant, które należy przywrócić do rangi masowej...

W ringo i palanta

Pomysł zrodził się w maju, a AR-y wystartowały w siedmiu miastach. To Siedlce, Biała, Łuków, Międzyrzec, Sokołów, Garwolin i oczywiście Mińsk Mazowiecki.
Każdego dnia zajęcia odbywają się w innym mieście, a u nas w poniedziałki o 18.00 na boisku SP w Mariance. Wybrał ten teren ze względu na jego walory i przychylność dyrekcji.
Oprócz zajęć typowo rekreacyjnych planowana jest rywalizacja wewnątrz oddziałów tj. różne kategorie w ringo i liga palanta. Wraz z rozwojem AR-y w oddziałach będzie wprowadzana rywalizacja między oddziałami.
Start w Mińsku Mazowieckim, a dokładnie w Mariance zaplanowano na 5 czerwca o 18.00.
Pierwsze zajęcia dla wszystkich były darmowe, a potem opłata dla dorosłych wynosi do 30 zł, a dla młodzieży i studentów do 25 zł.
W okresie jesienno-zimowym podczas niesprzyjającej pogody zajęcia w ringo odbywać się będą w halach sportowych.
– Wszystko dzieje się po coś... nasze poznanie się też ma swój cel – napisał do nas pan Zbigniew, ale już na rozpoczęcie zajęć nie zaprosił. Może ich w Mariance nie było...
Mamy nadzieję, że wszystko poszło jak należy, a my otrzymamy filmy pokazujące zasady gry w ringo i palanta. Taki instruktaż każdemu się przyda niezależnieczy będzie grał w   akademii ruchu, czy na własnym podwórku.

Numer: 29 (1033) 2017   Autor: (jaz)