Po przejściu na emeryturę wyprowadziłam się z Warszawy, aby opiekować się chorym ojcem. Mieszkanie zajął studiujący siostrzeniec. Nie zawieraliśmy żadnej umowy, ponieważ uważałam, że rodzina to rodzina i nie musi mi nic płacić. Ostatnio dowiedziałam się, że siostrzeniec wyjechał za granicę, a w moim mieszkaniu mieszka kilka młodych …