Mężczyzna na przełomie października i listopada ubiegłego roku wpadł w sidła funkcjonariuszy, po tym jak grabił okoliczne domki letniskowe, poszkodowanym właścicielom oferując później usługi remontowe. Jego dom wyglądał niczym magazyn, a „Złota Rączka” raczył się markowymi alkoholami i drogimi kubańskimi cygarami. Nie pogardził też …