Niebezpieczne rewiry
Był wieczór 14 lutego, minęła godzina 20. Policjanci z prewencji wyjechali sprawdzić okolice jednego z bloków, przy ulicy Dąbrówki, gdzie prawdopodobnie pojawili się młodzi mężczyźni z narkotykami.
Poddali się dobrowolnie
Policjanci podjechali na wskazane miejsce. Reflektory radiowozu oświetliły blok, pod którym stała grupa wyrostków. Na widok policjantów jeden z nich rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze byli jednak szybsi. Po kilkudziesięciometrowym pościgu został zatrzymany. Uciekinierem okazał się 17-letni Mateusz N. Policjanci znaleźli przy nim dwie „dilerki” jedną z marihuaną, a drugą z amfetaminą. 17-latka zabrano do aresztu. Razem z nim do komendy trafił też Jakub P., który na widok funkcjonariuszy wyrzucił „dilerkę” z marihuaną. Mężczyznom przedstawiono zarzuty nielegalnego posiadania środków odurzających. Obydwaj dobrowolnie poddali się karom. Nie wiemy czy – jak to ostatnio jest w modzie – towar trzymali w majtkach.
Numer: 2009 09
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ