- Nieutulony w sercu żal – śpiewał bard Krajewski, przypominając jednocześnie, że za jedyną siną dalą jest dal następna, przynosząca już ból. Polacy, a szczególnie kibice piłki kopanej zdają się drwić z tej lirycznej przestrogi. Wierzą, że niemieckie lanie było tylko wypadkiem przy pracy. Czy po austriackim laniu też zaśpiewają, że nic się …