O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa. / W brązie zachodu kute wieczornym promieniem (…) – zachwycał się zapomniany nieco poeta. Nie w Mińsku, gdzie jeszcze kilka lat temu wysokie drzewa cieszyły oczy i przynosiły ulgę w skwarny dzień, zacieniając swoimi rozłożystymi koronami ulice i skwerki. Kasztanowce, dęby, klony, topole, brzozy …