Wciąż o Ikarach głoszą, choć doleciał Dedal.... Tak jest, bo my - mimo egzystencjalnego buntu poetów – bardziej czcimy heroicznych głupków od racjonalnych mędrków. Może w ich romantycznej naiwności jest więcej człowieczeństwa, a może tylko ślady naszego pierwotnego instynktu. Kto to wie... Wiadomo zaś, że …