Dobry żart jest tynfa wart, a pomysł – nawet złota. Szczególnie, gdy dotyczy właśnie złotych par małżeńskich, które czekały na medale. Jubilatów nie można było zaprosić do urzędu gminy, więc urząd wybrał się do nich. Z medalami, życzeniami i naszą kamerą…