Milioner swoim złotym mercedesem wybrał się na ryby. Wysiada cały w złocie z samochodu, wyciąga złotą wędkę ze złotą żyłką i idzie łowić. Po pewnym czasie łapie co? Oczywiście złotą rybkę! Popatrzył na nią, obejrzał z pogardą i już ma wrzucić z powrotem do wody, a rybka na to: – Hej, rybaku! A gdzie trzy życzenia? – No, …