Jesteśmy narodem, któremu łatwiej przychodzi krytykować niż pochwalić, docenić, czy powiedzieć dobre słowo. Mieszkam w Woli Rafałowskiej, nie mam kanalizacji, gazu ani drogi asfaltowej, a plac zabaw mąż sam zbudował. Nie narzekam, czekam cierpliwie na wszystkie te udogodnienia...
– To może Jaszczuk przed wyborami, albo na święta da przynajmniej cukierka. Będzie słodziej...