Panie redaktorze, ostatnio działacze ZNP i nie tylko oni pytają, czy minister kpi z nauczycieli. Pytanie nie jest retoryczne, bo aż nadto tendencyjne. Ba, to wcale nie jest pytanie, a kpina wyrażona przez naszego asa związkowego Stasia Mejszutowicza. Piszę poufale, bo to dobry chłop w roli całkiem nieodpowiedniej dla swego …