Wszyscy, którzy w godzinach szczytu komunikacyjnego próbowali przebyć samochodem trasę A-2 z Warszawy do Mińska Mazowieckiego wiedzą, że jest to horror. Jej szerokość, po jednym pasie ruchu w każdą stronę, predestynuje ją raczej do roli drogi lokalnej, a nie trasy międzynarodowej. Niedawno Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad …