Wszyscy, którzy w godzinach szczytu komunikacyjnego próbowali przebyć samochodem trasę A-2 z Warszawy do Mińska Mazowieckiego wiedzą, że jest to horror. Jej szerokość, po jednym pasie ruchu w każdą stronę, predestynuje ją raczej do roli drogi lokalnej, a nie trasy międzynarodowej. Niedawno Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wydała decyzję o modernizacji tej arterii komunikacyjnej

Drogowa kolejka

W miejscowościach Zakręt i Konik, przez które przebiega ta trasa wylotowa, gdy tylko ustąpił mróz i rozpuściła się gruba warstwa śniegu, rozpoczęto prace przygotowawcze. Wycinane są przydrożne drzewa i poprawiane rowy melioracyjne oraz pobocza. Będąc zainteresowany tą inwestycją, wybrałem się do siedziby warszawskiego oddziału GDDKiA, aby na własne oczy zobaczyć projekt modernizacji trasy.
Niestety, nie będzie to generalna przebudowa trasy. Tak naprawdę, bardzo złą sytuację komunikacyjną w tym rejonie poprawiłoby poszerzenie wąskiej szosy jeszcze o dwa pasy komunikacyjne (po jednym w każdą stronę). Na taki luksus nie możemy jednak liczyć, gdyż dawno temu (w tzw. okresie błędów i wypaczeń) nie przewidziano tak dynamicznego rozwoju motoryzacji w Polsce, jaki nastąpił w ciągu ostatniego dwudziestolecia, i nie pozostawiono szerokiego, niezabudowanego pobocza.
Socjalistyczni decydenci nie potrafili antycypować, gdyż nie przejawiali takiej przenikliwości umysłu, jaką odznaczał się, np. prezydent Warszawy – Stefan Starzyński. Dlatego trasa wylotowa została dokładnie zabudowana. Teraz tuż przy trasie znajduje się mnóstwo większych i mniejszych zakładów i hurtowni. Wykupienie tych terenów, rozbiórka zbyt blisko usytuowanych budynków i przesuwanie ogrodzeń kosztowałoby zbyt dużo i trwałoby latami, gdyż należy się liczyć z licznymi protestami wysiedlanych. Z tego powodu modernizacja trasy E-2 na tym odcinku, będzie raczej zabiegiem kosmetycznym, polegającym na poszerzeniu o jeden pas ruchu drogi przed skrzyżowaniami, co będzie ułatwiło skręt w lewo bez blokowania ruchu. Na wielu odcinkach przybędzie chodników i ścieżek rowerowych.
Zakończenie remontu przewidziane jest na koniec listopada br. Taka modernizacja powinna nieco poprawić płynność ruchu, ale nie spodziewajmy się zasadniczej poprawy. Na taki progres możemy liczyć dopiero po oddaniu do eksploatacji autostrady A-2, której fragment stanowi budowana obecnie obwodnica Mińska Mazowieckiego.
Według istniejących projektów budowa autostrady A–2 na odcinku Warszawa – Kukuryki planowana jest trzyetapowo. Pierwszy etap obejmuje budowę obwodnicy Mińska na parametrach autostrady i oddanie jej do użytku w 2012 roku. Drugim krokiem będzie budowa autostrady A-2 na odcinku Warszawa – obwodnica, do węzła z drogą krajową S -19 „Łukowisko”. W ostatnim etapie wykonany zostanie odcinek węzeł z drogą krajowa nr 2 „Łukowisko” do granicy państwa.
Zakończenie prac przy całej autostradzie A-2 planowane jest w roku 2015. Cóż, czekajmy więc cierpliwie i obserwujmy pracę drogowców.

Numer: 2010 15   Autor: (jmc)