Kiedyś Mińsk Mazowiecki był bardziej zielony. Jednak w ostatnich latach drastycznie maleje liczba drzew. Każda modernizacja ulicy, każda budowa sprawia, że „topory idą w ruch”. Beton i kostka brukowa mają się w naszym mieście lepiej niż klony czy dęby. I nawet status pomnika przyrody nie jest zabezpieczeniem, o czym świadczy stary dąb przy pałacowym …