Powiat mińskiGminy budżetowe 2018

Przyszła pora na nasze coroczne zestawienie budżetowe. Zaczniemy od ogólnego spojrzenia na finanse samorządowe w powiecie mińskim, jakie zaplanowano na 2018 rok. Sprawdzimy, co zmieniło się od poprzedniego zestawienia, a różnice widoczne są gołym okiem...

Miliony wyborcze

Gminy budżetowe 2018 / Miliony wyborcze

Za punkt wyjścia bierzemy zawsze pierwotną uchwałę budżetową. Przedstawia ona całoroczne założenia, które jednak zazwyczaj ulegają większym bądź mniejszym zmianom. Trudno jest jednak prześledzić liczne poprawki, zwłaszcza że nie wszystkie samorządy w jednakowo gorliwy sposób podchodzą do uzupełniania na bieżąco biuletynów informacji publicznej. Chociaż jest dużo lepiej niż kilka lat temu, gdy trzeba było dopraszać się udostępnienia uchwał budżetowych. Teraz prawie wszystkie bez problemu można znaleźć na stronach BIP. Korzystamy właśnie z tych uchwalonych w grudniu zeszłego roku, nie biorąc pod uwagę późniejszych zmian.

Między zeszłorocznymi a tegorocznymi budżetami nastąpiła duża zmiana.Zdecydowana większość uchwał zakłada wyższe  zarówno dochody jak i wydatki. Wyjątkiem jest tylko Jakubów, gdzie skala wydatków jest mniejsza. Nie oznacza to oczywiście, że do końca roku nic się nie zmieni. Wręcz przeciwnie – praktycznie wszyscy włodarze liczą na to, że do budżetu wpadną im nowe środki. Jednak w powiecie mińskim już od dłuższego czasu gminy zmagają się z trudnymi warunkami konkursów, w których zbyt dobre parametry nie pozwalają na pozyskiwanie środków unijnych. Pozostają jeszcze inne źródła finansowania, ale żadne na tyle pewne, że można by je z czystym sumieniem wpisać do budżetu po stronie dochodów.
Uwagę zwraca to, iż wszystkie budżety – z wyjątkiem Mrozów i Mińska Mazowieckiego – są deficytowe. Jednym z powodów zadłużania się jest chęć wykorzystania środków unijnych, co jednak wymaga wkładu własnego. Obecny okres programowania potrwa jeszcze do 2020 roku, a kolejny z pewnością nie będzie już tak korzystny. Dlatego samorządy właśnie teraz starają się uszczknąć z tego tortu jak najwięcej. Niestety nie zawsze w zgodzie z realnymi potrzebami, bo akurat na drogi, wodociągi czy kanalizację bardzo trudno pozyskać dofinansowanie. A to są zazwyczaj najpilniejsze potrzeby.

Nie bez wpływu na inwestycyjną ofensywę, a co za tym idzie – zwiększenie wydatków, są z pewnością tegoroczne wybory. Prawdopodobnie każdy z włodarzy będzie chciał się pochwalić jakimś konkretnym, najlepiej efektownym wydatkiem. Efekty takiej polityki poznamy na jesieni.
Warto jeszcze porównać miejsca na liście samorządów w powiecie w stosunku do poprzedniego roku. Nadal pod względem dochodów najbiedniejszą gminą w powiecie mińskim jest Latowicz, ale niedaleko przed nim jest Jakubów. Natomiast pierwszy niezmiennie jest Mińsk, który rozmiarem budżetu wyprzedza powiat. Z kolei Sulejówek przekroczył próg 100 milionów – zarówno po stronie dochodów jak i wydatków.

W kolejnych artykułach przyjrzymy się już poszczególnym działom w budżecie. Sprawdzimy, jak wyglądają konkretne wydatki w stosunku procentowym i per capita, czyli na każdego mieszkańca gminy.

Numer: 6 (1062) 2018   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *