Prezentacja informacji na temat działań Ochotniczych Straży Pożarnych w gminie Cegłów w roku 2015 nieco się odwlekła. Śmierć poprzedniego prezesa zarządu gminnego Wojciecha Kaski sprawiła, że trzeba było wybrać jego następcę. Został nim Przemysław Dębowski z OSP Mienia, który podczas  listopadowej sesji rady gminy przedstawił raport z działalności cegłowskich druhów

Podpalone liczby

Prezes Dębowski przygotował obszerną prezentację. W 2015 roku na terenie gminy Cegłów znajdowało się osiem jednostek OSP – Cegłów, Kiczki, Mienia Podciernie, Podskwarne, Posiadały, Pełczanka oraz Skupie. Wszystkie mają samochód, ale tylko cegłowscy druhowie działają w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Oznacza to, że obszar ich pracy wykracza poza teren gminy. Pozostałe jednostki w zasadzie wyjeżdżają tylko do zdarzeń w granicach gminy.
Ochotnicze Straże Pożarne w gminie Cegłów zrzeszały w 2015 roku 287 członków, z czego zaledwie 11 to kobiety. Funkcjonowały też cztery Młodzieżowe  Drużyny Pożarnicze, w ramach których działało 26 chłopców.  Spośród prawie trzech setek druhów tylko 70 posiadało odpowiednie kwalifikacje i  przeszkolenie, aby brać udział w akcjach ratowniczo- gaśniczych. Ciągle brakuje osób z odpowiednim wyszkoleniem. Potrzeba zwłaszcza specjalistów takich jak ratownicy medyczni i techniczni, dowódcy i naczelnicy oraz kierowcy konserwatorzy, ale także nie każdy ma szkolenie podstawowe. Spowodowane jest to przede wszystkim brakiem czasu, bo przecież każdy z druhów pracuje zarobkowo.
Statystyki pewnych zdarzeń w gminie Cegłów mogą niepokoić. W 2 015 r oku strażacy wyjeżdżali na akcje 66 razy, a połowa tej liczby dotyczyła pożarów. Jak się okazuje, przynajmniej 22 przypadki były wynikiem podpalenia. Dlatego prezes apeluje do mieszkańców, aby zwracali uwagę na nietypowe zachowania niektórych osób, bo skala tego procederu jest duża. Inną liczbą, która przykuwa uwagę, jest 17 miejscowych zagrożeń  spowodowanych przez huragany czy silne wiatry. – W porównaniu z 2014 rokiem nastąpił wyraźny wzrost takich wypadków, a w bieżącym roku wcale nie jest lepiej – stwierdził prezes Dębowski. Jednak nic się z tym nie zrobi, po prostu obecnie taki mamy klimat.
Na koniec przedstawiono aktywność poszczególnych jednostek. Co oczywiste, pierwsza jest tutaj OSP Cegłów, która w ramach KS RG znacznie częściej wyjeżdża na akcje. W 2015 roku brała ona udział w gaszeniu 28 pożarów i neutralizowaniu skutków 21 miejscowych zagrożeń. Druga jest jednostka w  Mieni, a trzecia w Pełczance. Druhowie z Posiadał, Podciernia i Kiczek brali udział w 2-3 akcjach, a z Podskwarnego i Skupia nie musieli interweniować wcale.
Cegłowskie jednostki OSP nie wyróżniają się na tle powiatu mińskiego, choć szczycą się bogatymi tradycjami. Będą mogli się nimi pochwalić szerszej publiczności, bo, jak zakomunikował wójt Marcin Uchman, z inicjatywy LGD Ziemi Mińskiej oraz władz powiatu powstaje publikacja opisująca wszystkie OSP wpowiecie mińskim.

Numer: 48 (999) 2016   Autor: Łukasz Kuć