W gminie Cegłów co roku zbierają się w innym miejscu, aby świętować dożynki gminno-parafialne. Tym razem padło na Rososz, gdzie w gospodarstwie Grajan zarządzanym przez Grażynę Stelmachowską organizowane są także dni sera. Oczywistym było więc połączenie tych dwóch imprez, w których królują akcenty na wskroś lokalne...

Kołowrotek wieńców

Po zakończonych Mszach św. w cegłowskich kościołach korowód dożynkowy wyruszył w stronę Rososzy. Jechali zaprzęgami konnymi, samochodami z odkrytymi naczepami, a także na przyczepach i wozach ciągniętych przez traktory. Reszta mieszkańców skorzystała z własnych aut, rowerów czy innychjednośladów, by zgromadzić się na placu w gospodarstwie Grajan. Tam przygotowano scenę, z której przywitał zgromadzonych TadeuszLempkowski z  Klubu Kulturalne Zacisze – konferansjer niedzielnej imprezy.
Starostami cegłowskich dożynek wybrano Iwonę i Dariusza Rękawków z Rososzy. To oni wręczyli wójtowi Marcinowi Uchmanowi chleb, którym podzielił się on z zebranymi. Po modlitwach a także krótkich przemówieniach przyszedł czas na zabawę. Od razu też komisja składająca się głównie z pracowników gminnych instytucji przystąpiła do oceny dwunastu dożynkowych wieńców. Przygotowali je mieszkańcy sołectw Cegłów, Kiczki, Mienia, Pełczanka, Piaseczno, Podciernie, Podskwarne, Posiadały, Rososz, Rudnik, Skupie oraz Wola Stanisławowska. Na ogłoszenie werdyktu trzeba było jeszcze poczekać, a na scenie pojawili się pierwsi artyści.
Występowali soliści z cegłowskiej gminy, którzy wyśpiewali popularne standardy polskiej muzyki. Nie brakowało lokalnych zespołów. Pokazały się Podciernianki, zespół Zorza, KGW z Posiadał czy grupa z Klubu Kulturalne Zacisze.
Pomiędzy muzycznymi występami wójt wręczył nagrody w dwóch najważniejszych konkursach. Najpierw nagrodzono posiadaczy najpiękniejszych ogrodów  w gminie. I tak 250 zł za trzecie miejsce trafiło do Marceli i Pawła Płatków z Kiczek, czek na 350 zł za zdobycie drugiego miejsca uzyskała Elżbieta Malinowska z Kiczek, a najwspanialszym ogrodem oraz nagrodą 450 zł mogła pochwalić się Cecylia Szczepańska z Cegłowa.
Niecierpliwie oczekiwano też na uhonorowanie twórców dożynkowych wieńców. Zanim ogłoszono, kto znalazł się na podium, przyznano ex aequo dziewięć IV miejsc, co wiązało się z czekiem na 200 zł, który można przeznaczyć na potrzeby sołectwa. Na najlepszych czekało odpowiednio300, 400 i 500 zł. Trzecią lokatę jury postanowiło przyznać Rososzy za klasyczny, lecz bardzo staranie wykonany wieniec. Drugie były Posiadały, których dzieło było najokazalsze. Zwycięski wieniec przygotowali mieszkańcy Kiczek, dla których jest to wyjątkowo dobry rok. Uznanie jurorów zdobyło zmyślne włączenie w wieniec kołowrotka oraz wykonanie słomianych postaci.
Kapryśna pogoda nie przeszkodziła w dobrej zabawie, którą napędzała Danuta Stankiewicz oraz Weterani Big Beatu. Mieszkańcy chętnie brali udział w konkursach na dojenie kóz czy rzut filcakiem. Było przy tym sporo zabawy. Mniej skorzy do aktywnej rozrywki tylko się przyglądali racząc się piwem lub słynnymi cegłowskimi serami.

Numer: 35 (986) 2016   Autor: Łukasz Kuć