Dużą część lutowego posiedzenia rady gminy w Cegłowie zajmowały sprawozdania z działania gminnych instytucji w 2015 roku. Szczególne miejsce zajęły raporty Katarzyny Korzeń z GOPS oraz Jadwigi Kaczmarek z gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Wspólnie zarysowały obraz tej części cegłowskiego społeczeństwa, która zmaga się z wieloma trudnymi problemami

Gotowi na dzieci

Pierwsza przemawiała Jadwiga Kaczorek. Komisja rozwiązywania problemów alkoholowych zajmowała się wspieraniem aktywności osób, na których życie wpływ ma problem alkoholizmu oraz innych uzależnień. Stąd większość posiadanych 102 tysięcy złotych przeznaczano na dofinansowanie wypoczynku dzieci i młodzieży, a także wsparcie różnego rodzaju imprez, zawodów czy konkursów. Sama komisja, działająca w sześcioosobowym składzie przeprowadziłamiędzy innymi kontrole w 14 punktach handlu alkoholem. W związku z problemem alkoholizmu wezwała na rozmowy indywidualne 68 osób, z których zgłosiło się 41. Oprócz tego udzielano wsparcia specjalistów, zaś cotygodniowo organizowano spotkania anonimowych alkoholików.
Jako druga przedstawiła swoją prezentację dyrektor GOPS Katarzyna Korzeń. Zaprezentowała ona szereg danych dotyczących pomocy społecznej w 2015 roku. Budżet GOPS wyniósł ok. 2,3 mln zł - z tego gmina dała ponad 600 tys., a reszta pochodziła od wojewody. 85 osób skorzystało z zasiłków i pomocy w naturze, które w sumie kosztowały 44 tys. zł. Zasiłki stałe trafiły do 39 zainteresowanych, zaś ich koszt to 185 tys. zł. Wartość pozostałych, w tym m.in. dożywiania dzieci to 73 tys., które rozdysponowano pośród 173 osób. Liczba chętnych do darmowych posiłków rośnie. Jednak największe wrażenie robi 185 tys. zł przeznaczone na utrzymanie zaledwie 8 mieszkańców w domu pomocy, tym bardziej, iż cała suma pochodzi z budżetu gminy.
Do świadczeń w całości finansowanych przez wojewodę należało 130 zasiłków rodzinnych za 511 tys. zł, 47 becikowych za 47 tys. zł, 169 zasiłków pielęgnacyjnych za 319 tys. zł, 25 świadczeń pielęgnacyjnych (dla opiekunów) za 208 tys. zł, a także 46 stypendiów za 9 tys. zł. Nie można też zapominać o funduszu alimentacyjnym w wysokości 122 tys. zł. Skorzystało z niego 15 rodzin, a liczba dłużników wynosiła 60.
Na koniec przedstawiono program wsparcia rodziny. Gmina zatrudnia jednego asystenta rodziny, do którego zadań należy pomoc rodzinie, czasami nawet w najbardziej prozaicznych sprawach, jak zachowanie porządku w domu czy gospodarowanie rodzinnymi finansami. Obecnie pracownik socjalny opiekuje się 16 rodzinami, w których jest 35 dzieci. Co najmniej raz w tygodniu odwiedza każdą z rodzin, zaś głównym celem jest naprowadzenie rodziny na normalne tory, aby nie było potrzeby umieszczania dzieci w domu dziecka. Obecnie GOPS wydaje 19 tys. rocznie na utrzymanie dwójki odebranych dzieci, jednak dyrektor Korzeń jest przekonana, że decyzja o umieszczeniu dzieci w ośrodku była słuszna, ponieważ w ich rodzinach biologicznych w ciągu trzech lat nic się nie zmieniło - nadal są problemy z pracą, nałogami i warunkami bytowania.
W czasie sesji przegłosowano też zmieniony statut GOPS, aby mógł on efektywnie włączyć się w rządowy program 500+. Ocenia się, że cegłowska pomoc społeczna otrzyma z tego tytułu dodatkowo około 4 mln zł. Oczywiście nie będą to pieniądze gminne, jednak niektórzy radni boją się, że tylko do czasu, bo takie akcje zazwyczaj kończą się prędzej czy później zrzuceniem części kosztów na samorządy - o czym mówił radny Walas.
Panie przedstawiające sprawozdania są zdecydowanie przekonane o słuszności pełnionych przez siebie zadań. Teraz kiedy nowy rząd stoi na stanowisku zdecydowanie socjalnym, uprawnienia GOPSów mogą tylko wzrastać.

Numer: 11 (962) 2016   Autor: Łukasz Kuć