SiennicaMajątki władzy - Siennica

Spośród wszystkich oświadczeń majątkowych gminnych radnych w powiecie mińskim chyba te siennickie są najbardziej niekompletne. Często brakuje wykazu dochodów czy wartości podanych nieruchomości. Takie oświadczenia nie będą więc w pełni naświetlać zamożności radnych, ale pewne informacje jednak przynoszą...

Rada wybrakowana

Majątki władzy - Siennica / Rada wybrakowana

Pierwsi w naszym zestawieniu wypełnili formularze dość skrupulatnie, więc o wysokości ich majątku możemy mieć wyobrażenie. Teresa Łojszczyk ze Starogrodu prowadzi w tym zestawieniu i jako jedyna w tym gronie współdzieli z mężem majątek o wartości przekraczającej milion złotych. Na drugim miejscu znalazł się przewodniczący rady Zenon Jurkowski z Siennicy. Na podium zostało jeszcze miejsce dla Moniki Soczewki z Bestwin.
Czego dotyczą wspomniane braki? Głównie chodzi o punkt VIII, czyli dochody. Jakimś sposobem Czesław Pałdyna z Bożej Woli obywa się bez nich, co jest możliwe, natomiast niektórzy wydają się pracować i nic nie zarabiać. Tak jest w przypadku Piotra Antosiewicza z Siennicy i Marka Soćki z Żakowa, zaś Krystyna Czmoch z Siennicy, choć emerytka, wysokości tych świadczeń nie podała. Artur Antosiewicz z Dłużewa nie wymienił natomiast wartości gospodarstwa, choć przyniosło mu ono niewielkie dochody.
Jak mantrę można powtarzać, iż to nieruchomości stanowią o bogactwie. Tak jest też w przypadku siennickich radnych, a w szczególności Teresy Łojszczyk. Jej nieruchomości to gospodarstwo warte 880 tysięcy oraz dom za 190 tysięcy. Także Zenon Jurkowski ma się czym pochwalić, bo w oświadczeniu wymienił dwie posesje z domami, a także gospodarstwo. Monika Soczewka ma dom, gospodarstwo, ale też mieszkanie, które wynajmuje. Co ciekawe, wśród siennickich radnych posiadanie lokum w budynku wielorodzinnym jest popularniejsze niż w innych wiejskich gminach, bo aż czwórka radnych może się tym pochwalić. Obok wspomnianej są to: Marek Soćko, Czesław Pałdyna oraz wiceprzewodniczący Aleksander Kot z Grzebowilka. Powiedzmy jeszcze, że najdrożej wyceniany dom jest w posiadaniu Piotra Antosiewicza, który oprócz niego w oświadczeniu wymienił tylko długi, wśród nich te we frankach.
Siennickich radnych można podzielić na dobrze zarabiających i tych, którzy tak intratnych posad nie mają. Największa suma widnieje przy nazwisku Stanisława Majszyka z Nowej Pogorzeli, jednak jej największa część (ponad 100 tys.) to zwrot prowizji za lata 2007-2013, zaś resztę stanowi przede wszystkim emerytura oraz dochody z gospodarstwa wraz z wszelkimi dopłatami. Następny jest Piotr Rosik z Żakówka pracujący dla TVN, potem Artur Antosiewicz - kierownik produkcji. W czołówce znalazła się też nauczycielka Marzanna Zgódka mieszkająca w Siennicy.
Zostają jeszcze oszczędności oraz pojazdy. W pierwszym przypadku są to wyłącznie pieniądze na koncie. Nie ma żadnych lokat, papierów wartościowych, obcej waluty itp., ale zaoszczędzone sumy są całkiem spore. Oczywiście w przypadku mniejszości, bo reszta po prostu wydaje na bieżąco.
Kolumna z wartością pojazdów świadczy wyraźnie, że radni nie chcą mieć drogich aut, chociaż są też ich miłośnicy. Najbogatsza radna Łojszczyk ma Skodę Octavię z 2004 roku, ale już przewodniczący Jurkowski ma dwie Toyoty - Corollę z 2007 i Auris z 2011 roku, a Marek Soćko posiada motocykl Hondę Shadow z 2006 roku oraz Renault Clio z tego samego rocznika. Jest jeszcze Nissan Tiida Anny Wilk i Seat Toledo Piotra Rosika oraz maszyny rolnicze Czesława Pałdyny i Stanisława Majszyka.
Majątki radnych Siennicy przedstawiają się niejednorodnie. Chociaż nie ma w tym gronie bogaczy, to dostrzec można zróżnicowanie, które świadczy o zróżnicowaniu samego społeczeństwa.

Numer: 6 (957) 2016   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *