Dębska gala sportu to wydarzenie wyjątkowe. Drugiego takiego podsumowania sportowego sezonu nie organizuje żadna z gmin powiatu mińskiego. Dębe Wielkie wyróżnia się w tym względzie także na tle całego kraju. Jednak nie sam fakt zorganizowania takiej imprezy jest tu najważniejszy, ale to, że rzeczywiście gmina może pochwalić się grupą sportowców obdarzonych talentem na miarę powiatu, województwa i całej Polski

Syceni sportem

Być może to śnieżna pogoda sprawiła, że w sobotnie popołudnie do dębskiej hali nie zawitało tylu gości, ilu bywało w latach ubiegłych. Nie brakowało jednak tych, dla których to wydarzenie jest przygotowane, czyli sportowców i działaczy sportowych związanych z gminą Dębe Wielkie.
W spotkaniu poprowadzony przez Aleksandrę Jackiewicz i Damiana Woźnicę wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych oraz zaproszeni goście, wśród których nie brakowało posłów. Na początek tradycyjnie głos zabrał wójt Krzysztof Kalinowski, który tym razem nie przygotował prezentacji podsumowującej wydarzenia sportowe minionego roku. Zarysował jedynie plany inwestycyjne na przyszłość, wśród których znalazł się kompleks boisk sportowych w Dębem Wielkim oraz w dalszej perspektywie hala sportowa w Cygance.
Po krótkim przemówieniu zaczęło się to, na co wszyscy czekali, czyli wręczenie statuetek i dyplomów. Laureaci odbierali je z rąk wójta oraz przewodniczącej kapituły Urszuli Pacygi-Glanowskiej. Poszczególne części gali przedzielone były popisami akrobatycznymi oraz tanecznymi uczennic z dębskiego zespołu szkół.
Na początek nagrodzono najmłodszych sportowców, czyli uczniów podstawówki. Najlepszą w tej kategorii wybrano Kamilę Gryz, zaś wedle kapituły najlepiej rokuje Adrian Kołak. Natomiast statuetkę dla drużyny odebrali przedstawiciele dębskiej podstawówki grający w unihokeja w składzie: Michał Szczygielski, Marcin Czerederecki, Dominik Opejda, Jakub Piotrkowicz, Maks Lisiewski, Mateusz Piotrkowicz, Antoni Tkaczyk, Piotr Kanclerz oraz Krystian Czerwiński.
W kolejnej kategorii sklasyfikowano uczniów gimnazjum. Tutaj zwyciężyła Aleksandra Sasin, a za najlepiej rokującego uznano Michała Laskusa. Postanowiono też nagrodzić drużynę chłopców rywalizującą w tenisie stołowym - Thomasa Biernackiego i Karola Szymczuka. Na koniec pozostała kategoria open, w której konkurencja także była niemała. Zdecydowano jednak, że statuetka powędruje do Jakuba Soszki z kolarskiego klubu V-MAX, zaś za najlepiej rokującą zawodniczkę uznano Aleksandrę Piotrkowicz uprawiającą taekwon-do w Akademii Sztuk Walki. Uhonorowane też najlepszą drużynę w gminie, czyli Płomień Dębe Wielkie. Na ten honor zasłużyli sobie znakomitą grą w poprzednim sezonie, która zaowocowała awansem do ligi okręgowej.
Czym byłby sport bez trenerów i działaczy? Dlatego także ich wysiłek został zauważony i doceniony. Pierwszą z nagród otrzymała Agata Mika-Orłowska, jako najlepsza nauczycielka wychowania fizycznego w gminie. Następna, w kategorii najlepszy trener/instruktor, trafiła do Joanna Rokickiej, aktywizującej lokalną społeczność w ramach zajęć fitness. Na koniec zostały jeszcze wyróżnienia dla ludzi, którzy w sposób szczególny kojarzeni są z dębskim sportem, czyli Mirosława Garbeckiego, Rafała Wtulicha oraz Marka Piotrowskiego. Po krótkich przemówieniach zaproszonych gości, gala dobiegła końca. Szkoda tylko, że nie wszystkie miejsca były zajęte, a akustyka hali pozostawiała wiele do życzenia. Nie to jednak było solą sobotniego spotkania, bo gmina Dębe rzeczywiście sportem stoi.

Numer: 5 (956) 2016   Autor: Łukasz Kuć