Czas na dalszy ciąg naszego przeglądu majętności radnych. Zaglądaliśmy już do kieszeni wójtów oraz radnych powiatu i Mińska, teraz czas na pozostałe gminy i miasta. Według porządku alfabetycznego na pierwszy ogień idzie piętnastu radnych gminy Cegłów. Nie wszyscy zajmują się rolnictwem, ale życie w środowisku wiejskim ma wyraźny przekład na zamożność

Cegłów średniaków

Przewodniczący rady Krzysztof Janicki zdecydowanie przoduje wśród swoich kolegów. Jego prawie 7-milionowego majątku nie da się porównać ze stanem posiadania reszty zasiadających w radzie. Związane jest to z prowadzeniem przez niego dużego gospodarstwa hodowlano-produkcyjnego w Kiczkach. Przynosi ono duże dochody, które przewodniczący rady wykazuje w swoim oświadczeniu majątkowym. Do tego dochodzi posiadanie sporej ilości maszyn rolniczych, a także kredytów – niezbędnych przy prowadzeniu tego rodzaju działalności.

Następny w kolejce także jest przedsiębiorca. Majątek Pawła Świątka w znacznej mierze stanowi pieczarkarnia zajmująca 2 hektary, warta około 700 tysięcy. Radny nie podał natomiast, jakie dochody przynosi tego rodzaju działalność. Do swojego zestawienia dodał jednak m.in. dom w wartości 500 tysięcy, a także Toyotę Corollę Verso z 2004 roku. Niewiele do miliona brakuje zaś Mirosławowi Walasowi. Jego majątek jest rozłożony dosyć równomiernie. Obok sporych oszczędności posiada on dom oraz gospodarstwo, a także dochody rzędu 120 tysięcy. Może się także pochwalić autem marki Hyundai IX35 z 2010 roku oraz Oplem Corsą z 2009 roku.

Pół miliona przekroczyła jeszcze trójka radnych. Jarosław Krzemiński, który jest rencistą, odłożył około 50 tysięcy na koncie, posiada też dom oraz dwa samochody. Najbardziej interesujące są jednak jego dochody z umowy o pracę, które oszacował na około 478 tysięcy. Składniki majątków Bartłomieja Buczkowskiego i Stanisława Wąsowskiego nie są już tak nietypowe. Każdy posiada dom oraz działkę, samochód średniej klasy. Pierwszy z wymienionych zarabia lepiej, drugi natomiast ma większe oszczędności. Daje to w sumie przyzwoity stan posiadania.

Spójrzmy jeszcze na dół naszej tabeli. Ostatnia trójka miała tylko tyle, ile udało jej się zarobić. Najwięcej wykazała emerytka Emilia Wąsowska, która obok emerytury miała też dochody z umowy o dzieło i zlecenie. Natomiast Jolanta Wójcik zarabiała jako sprzedawczyni, a Sławomir Kaczmarek miał kilka źródeł utrzymania.

Cegłowscy radni, poza przewodniczącym, nie wyróżniają się żadnym zbytkiem. Pośród posiadaczy samochodów wyróżnia się Mirosław Walas ze swoim Hyundaiem oraz Zygmunt Kaska z Chevroletem. Reszta to raczej przeciętna.

Bogactwo cegłowskich radnych nie przedstawia się więc imponująco, a kiedy odrzucimy dwójkę najlepiej sytuowanych to różnice wśród reszty nie będą duże. Na tle powiatu Cegłów przedstawia się więc przeciętnie.

Numer: 36 (935) 2015   Autor: Łukasz Kuć