CegłówCegłów sesyjny

W Cegłowie pojawiły się ambitne plany skanalizowania gminy. W poprzednich latach zmodernizowano oczyszczalnię ścieków, która teraz jest w stanie spełnić zapotrzebowanie wszystkich mieszkańców. Następnym logicznym krokiem jest więc sporządzenie potrzebnych projektów, według których będą prowadzone dalsze prace. Właśnie one zostały przedstawione na marcowym posiedzeniu rady

Kanały przyszłości

Jak obecnie wygląda kanalizacja w gminie Cegłów? W tej chwili z sieci kanalizacyjnej korzysta około 1700 mieszkańców gminy, powstało około 28 km sieci grawitacyjno-tłocznej i około 750 sztuk przykanalików. Jak podkreślają autorzy planu, modernizacja cegłowskiej oczyszczalni była bardzo dobrym posunięciem. Teraz przeznaczona jest ona dla około 5-6 tys. osób, mogąc przetwarzać około 600 m3 ścieków na dobę, a założenie jest takie, że mieszkańcy gminy mogą wytworzyć ich ok. 500 m3. Jest to więc zabezpieczenie na przyszłość.
Koncepcje sanitacji gminy były różne. W toku ich dopracowywania, kiedy konsultowano się na zebraniach sołeckich oraz rozpatrywano różne rozwiązania, odrzucono pomysł współpracy z gminą Mrozy. Postanowiono, że gmina Cegłów sama o siebie zadba i zaprowadzi kanalizację na całym swoim obszarze. Oczywiście biorąc też pod uwagę gęstość zabudowy. Łączna długość przewidzianej kanalizacji to koło 65 km, zaplanowano też 33 przepompownie. Cały projekt można podzielić na trzy duże plany - kanalizację części północnej gminy, południowo-zachodniej i południowo-wschodniej. Na komisjach już zaczęto omawiać kolejność prac w ramach programu. Ich szacunkowy koszt to 20 mln zł netto, czyli więcej niż bieżące roczne wydatki całego budżetu.
Tam, gdzie nie zostanie doprowadzony rurociąg, alternatywnie powstaną przydomowe oczyszczalnie ścieków. Paradoksalnie, mogą one pojawić się dużo wcześniej, ponieważ pozyskanie unijnych funduszy na ten cel jest łatwiejsze. Dlatego mieszkańcy np. Woźbina czy Wólki Wiciejowskiej, którzy mają domy w oddaleniu mogą się tego spodziewać.
Może pojawić się jednak problem z pozyskiwaniem unijnych funduszy na regularną kanalizację. Dyrektywy unijne przewidują bowiem jej budowę na znacznie gęściej zabudowanych obszarach. Jak się okazuje, większość gmin w Polsce tych wymagań nie spełnia. Cegłów nie jest tutaj odstępstwem. Może być więc trudno, ale wszystko to brano już pod uwagę wcześniej i liczono się z tym, że trzeba będzie walczyć o każdą, nawet najmniejszą kwotę. Dlatego wójt liczy na wzrost liczby mieszkańców a także na napływ ewentualnych inwestorów z zewnątrz, którzy swoimi podatkami wesprą budżet gminy.
Takie plany mają swoje zalety, pozwalając na harmonijny rozwój całej gminy. Jednak ich realizacja to perspektywa wielu lat. Na pewno nie zostaną one wypełnione w tej kadencji. Pytanie tylko, co z innymi inwestycjami, m.in. halą sportową? Być może akurat na nią to nie wpłynie, ale realizacja innych potrzebnych inwestycji może ulec spowolnieniu.

Numer: 14/15 (913/914) 2015   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *