Prawie 23 mln zł – tyle w sumie mają wynieść w 2022 roku wydatki na kulturę we wszystkich samorządach powiatu mińskiego. Natomiast rozwój i funkcjonowanie sportu ma kosztować o 3 miliony mniej. Razem to ok. 42,5 mln zł, z których prawie 15 mln pójdzie na inwestycje, zaś reszta na utrzymanie świetlic, domów kultury, bibliotek, muzeów czy infrastruktury sportowej…

Mury z kultury

Wydatki na kulturę i sport – tak jak prawie wszystkie inne – wyraźnie wzrosły od poprzedniego roku. Jednak biorąc pod uwagę cały budżet, to stanowią one jego niewielki wycinek – średnio 3,64%. Na kulturę największą część wydatków przeznaczono w Cegłowie (3,81%), Halinowie (3,72%) oraz Mińsku Mazowieckim (3,62%), stołeczne miasto powiatu przoduje natomiast w finansowaniu sportu (2,94%), za nim są Mrozy (2,24%) oraz Sulejówek (2,18%).

Ciekawie prezentują się inwestycje w kulturę i sport. Jak się okazuje, w tym roku zaplanowano kilka dużych i wiele mniejszych inicjatyw, które na pewno spodobają się lokalnym społecznościom.
W gminie Cegłów modernizacja świetlicy w Kuflewie będzie kosztować 200 tys. zł, zaś podobne, lecz na mniejszą skalę, prace w Mieni i Pełczance 60 tys. zł. Modernizacji za 60 tys. zł doczeka się też zabytkowy młyn w Kiczkach.
W Dębem Wielkim stawiają na sport, choć nie za wiele, bo za 76 tys. zł chcą powiększyć trybuny na boisku w Rudzie, a także postawić przy nim garaż i zainstalować wreszcie odwodnienie murawy.
Spore wydatki zaplanowano w gminie Dobre, gdzie modernizacje świetlic w Brzozowicy i Rakówcu mają kosztować ponad 500 tys. zł, zaś boisko przy szkole w Mlęcinie 623 tys. zł.
Nie oszczędzają też w Halinowie. Utworzenie parku rekreacyjnego wokół domu kultury w Halinowie za 2,5 mln zł robi wrażenie, a modernizacja boiska w Michałowie też nie będzie kosztować mało, bo 862 tys. zł.
Remonty świetlic to plany Kałuszyna. Konkretnie chodzi wykonanie dokumentacji na budowę obiektu w Mroczkach, instalację klimatyzacji w Wąsach oraz wymianę dachu w Patoku.
Latowicz wykańcza nową siedzibę biblioteki za 312 tys. zł, a także odwadnia boisko na Rozstankach za 40 tys. zł.
Mińska Mazowieckiego gmina chce wybudować zaplecze boiska w Hucie Mińskiej za 300 tys. zł.
Natomiast w mieście milion pójdzie na budowę Centrum Sportów Miejskich, zaś inne inwestycje to m.in. granitowy pomnik Himilsbacha, rzeźba Marii Caun czy instalacja przestrzenna prezentująca rozwój Mińska Mazowieckiego w XIX i XX w.
Samorząd Mrozów zdecydował się na budowę hali sportowej przy szkole w Grodzisku. Ma ona kosztować ćwierć miliona. Nie zabraknie też modernizacji świetlic w Krukach i Borkach.
W Siennicy chcą zmodernizować stadion za prawie 200 tys. zł, a w Stanisławowie świetlice, co ma wynieść 0,5 mln zł.
Zostaje jeszcze Sulejówek z największą inwestycją w powiecie, czyli budową krytej pływalni za, bagatela, 6 mln zł.

Zwolennicy dbania o potrzeby wyższe mieszkańców na pewno nie mają powodów do narzekań. Jednak nadal mamy w powiecie samorządy, które mają mnóstwo pracy do wykonania. Wśród nich jest na pewno mińska gmina, która wydaje najmniej na kulturę w przeliczeniu na mieszkańca. Ten sam problem – ale w dziedzinie sportu – ma Jakubów. Symptomatyczne jest to, że jest on jedyną gminą w powiecie, która nie ma swojego klubu piłkarskiego. Zauważyć trzeba natomiast pozytywne zmiany, jakie dokonują się w Siennicy i Latowiczu. To tylko kwestia czasu, gdy powstaną tam centra kultury z prawdziwego zdarzenia, a być może także ośrodki sportu. Jak bardzo potrafią one zmienić oblicze gminy pokazał nam przykład Dębego, choć instytucje bez odpowiednich ludzi, którzy nimi kierują, niewiele znaczą.

Numer: 7/8 (1270/1271) 2022   Autor: Łukasz Kuć