Powiat mińskiGminy budżetowe

W minionym roku działalność kulturowa i sportowa w wielu samorządach powiatu mińskiego została zredukowana do minimum lub zupełnie zamarła. Odwołano wiele masowych, ale też kameralnych imprez. Jednak to obecny rok ma wybuchnąć feerią kulturalnych doznań, do czego zobowiązuje status Stolicy Kultury Mazowsza. Widać to także w sferze finansowej…

Dziury kultury

Gminy budżetowe / Dziury kultury

Powiat jest Stolicą Kultury Mazowsza, ale szczególne powody do świętowania w tym roku mają Mińsk i Cegłów. Rocznice nadania praw miejskich zobowiązują Marcinów Jakubowskiego i Uchmana do wyjścia z szeroką ofertą kulturalną do mieszkańców. Jednak okazuje się, że to nie Cegłów i Mińsk wydają procentowo najwięcej na kulturę.
Tym razem przoduje Latowicz, jednak zawdzięcza to tylko dużej inwestycji. Budowa biblioteki za ponad 1,5 mln zł stanowi zdecydowaną większość nakładów na kulturę w latowickiej gminie. Drugi jest Kałuszyn. Przeznaczono tam na kulturę aż 4,53% budżetu. Miasto i gmina, którymi rządzi Arkadiusz Czyżewski, jest natomiast pierwsze pod względem wydatków na kulturę w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Wynoszą one 275 zł.
Mińsk jest trzeci, a Cegłów czwarty. W obu samorządach zaplanowano wiele wydarzeń, lecz nie brak też inwestycji. W Mińsku staną rzeźby Jana z Gościańczyc i Anny Mińskiej, na które zarezerwowano w budżecie 162 tys. zł. Natomiast gmina Cegłów zmodernizuje młyn w Kiczkach za 70 tys. zł i świetlicę w Hucie Kuflewskiej za 400 tys. zł.
Na szarym końcu jest jak zwykle gmina Mińsk Mazowiecki. Rachityczna kultura podmińskiego samorządu oparta jest prawie wyłącznie na działalności szkół i co bardziej aktywnych jednostek. Inicjatywy gminy można zliczyć na palcach jednej ręki. Nie dziwi więc, że tylko 0,38% budżetu przeznaczono na działalność kulturalną, z czego większość pochłania biblioteka służąca głównie mieszkańcom Stojadeł i uczniom lokalnej szkoły.

Ze sportem jest nieco inaczej. Tutaj wszelkie atuty ma Mińsk, który stoi nie tylko obiektami sportowymi, lecz również sportem indywidualnym i drużynowym. Ponad 7 mln zł zarezerwowane w budżecie robi swoje.
Za Mińskiem są Mrozy, które stawiają na równomierny i intensywny rozwój kultury i sportu. I rzeczywiście piłkarska Watra odwdzięcza się niezłymi wynikami w lidze, a drużyna siatkarska przynosi wiele radości lokalnym kibicom tego sportu.
Według danych liczbowych najmniej usportowiona jest północna część powiatu, czyli gminy Stanisławów, Jakubów i Dobre. Tam na sport wydaje się najmniej, choć z tej trójki tylko Jakubów nie ma drużyny sportowej z prawdziwego zdarzenia.

W bieżącym roku nie zabraknie inwestycji sportowo-kulturalnych. Mowa była już o bibliotece w Latowiczu, lecz jeszcze droższa, bo warta 2 mln zł, będzie pływalnia w Sulejówku. Prawie pół miliona wyda Kałuszyn na modernizację świetlicy w Milewie, a ok. 270 tys. zł mińska gmina przeznaczyła na budowę zaplecza boiska sportowego w Hucie Mińskiej, z którego korzystają drużyny Tygrysa. Warto wspomnieć jeszcze o skateparku w Mrozach za 50 tys. zł.

Numer: 9/10 (1221/1222) 2021   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *