Nareszcie dynamicznie rozwijająca się społeczność Mistowa może pochwalić się obiektem sportowym z prawdziwego zdarzenia. Uczniowie mistowskiej szkoły nie będą musieli już dłużej ćwiczyć w holu, ale przeniosą się do nowoczesnej hali, która pomoże im w pełni rozwinąć sportowe talenty...

Hala na fali

Decyzję o rozbudowie budynku szkoły w Mistowie o halę sportową jakubowscy radni podjęli w styczniu 2014 roku. Uwzględnili potrzeby lokalnej społeczności, a także kierunki rozwoju gminy, której południowo-zachodnia część z Anielinkiem, Mistowem i Leontyną stale się rozrasta demograficznie. W 2016 roku ogłoszono przetarg, który wygrała firma Akpol z Mińska Mazowieckiego i niedługo ruszyła budowa. Po dwóch latach wszystko jest dopięte na ostatni guzik, a dzieci i młodzież już od pierwszego dnia nowego roku szkolnego mogą cieszyć się z imponującego obiektu sportowego.

Koszt budowy wyniósł prawie 3 mln zł. Połowę tej kwoty uzyskano w formie dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki, zaś resztę dołożyła gmina z własnych środków. – To bardzo duży koszt dla naszej gminy – mówiła wójt Hanna Wocial, dodając jednak, że inwestycja na pewno się zwróci, przyczyniając się do rozwoju Mistowa oraz całej gminy. Ma nadzieję, że hala stanie się centrum nie tylko sportowym, ale również kulturalnym i będzie świadkiem wielu ważnych wydarzeń.

Poświęcenia hali sportowej oraz jej zaplecza dokonał proboszcz miejscowej parafii o. Marcin Borządek. Przypomniał też słowa Jana Pawła II, patrona mistowskiej szkoły, który porównywał zawody sportowe do dobrego życia, po którym także czeka nas nagroda. Przypomniał też, że Mistów czeka kolejna inwestycja, bo podjęto starania, zmierzające do budowy parafialnego kościoła.

Po uroczystym przecięciu wstęgi wójt Hanna Wocial dziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do powstania hali sportowej. Szczególne wyrazy uznania wraz z pieniężnym dodatkiem złożyła na ręce dyrektor Lidii Domańskiej, która jako gospodarz obiektu dbała o bezpieczeństwo w czasie budowy oraz Bogusława Dziedzica, zastępcy wójta, który z ramienia gminy nadzorował prace.

Teraz przyszedł czas na przemówienia i prezenty. Szacowni goście, wśród których nie zabrakło posłów oraz polityków samorządowych każdego szczebla, na ręce dyrektor Domańskiej składali gratulacje oraz upominki na dobry sportowy początek. Były więc nie tylko siatki pełne piłek czy rakietki do ping-ponga, ale również stół tenisowy, który podarowali druhowie z OSP w Mistowie oraz równie przydatny stojak na piłki od starosty Jana A. Tarczyńskiego.

Po zakończeniu części oficjalnej przyszedł czas na występy artystyczne, pokaz świateł czy pierwsze na nowym obiekcie rozgrywki sportowe. To właśnie one będą od teraz wyznaczać rytm tygodni, miesięcy i lat na hali sportowej. Chętnych do jej użytkowania nie brakuje, nawet pomimo tego, że w powiecie mińskim kolejne rosną jak grzyby po deszczu.

Numer: 36 (1092) 2018   Autor: Łukasz Kuć