W Cegłowie

Festiwal Nauki i Kultury w Gimnazjum w Cegłowie, to jeden dzień roku szkolnego, w którym lekcje prowadzone są na poziomie uniwersyteckim. Kto powiedział, że nauka jest nudna? Po tym jednym dniu pełnym wiedzy, w niejednej młodej głowie zrodzi się myśl o naukowym podejściu do życia, pracy i kariery

Świąteczna nauka

W Cegłowie / Świąteczna nauka

Śledzenie przebiegu akcji w procesie powstawania np. biocenozy w Puszczy Białowieskiej, z odkrywaniem jej wielu tajemnic, dowiadywanie się, że spotkać tam można 9000 gatunków owadów i 3000 odmian grzybów, musiało być dla Huberta Walasa z IIIa ciekawym zajęciem. Prelekcję przygotował na wysokim poziomie, poważnie ją zrelacjonował i ciekawie przedstawił w fotosach na telebimie. No i zdobył nagrodę za pierwsze miejsce w konkursie „Walory przyrodnicze wybranego parku narodowego”. Hubert wyraźnie bierze przykład z dr.Wojciecha Nowakowskiego z Akademii Podlaskiej, który co roku na tym festiwalu zaskakuje, elektryzuje młodą i dorosłą widownię i czego to my się od niego nie nadowiadujemy! A, że dr Nowakowski jest wędrownikiem – naukowcem, to tym razem odkrył przed nami Turcję, jakiej na ogół nie znamy, a wiele ciekawych wiadomości można znaleźć – ale nie w popularnych publikacjach. Tymczasem pan Nowakowski, opowiada o tym wszystkim jak doktor Watson o odkryciach Sherlocka Holmesa! I dzięki niemu wiemy już, że pergamin – najstarszy materiał, na którym można było coś zapisywać – pochodzi ze starożytnego miasta Pergamo i stąd ta nazwa. Że arabeska, ten popularny wzór zdobniczy – to arabskie literki, że Troja rozczarowuje turystów, bo są to po prostu ruiny ruin! A Asklepios – pierwszy superlekarz był pewien, że choroba ciała jest tylko objawem choroby duszy. W jego szpitalu leczono zbolałe dusze, a ciało samo wracało do normy! Wiemy już, że amfiteatr w Efezie mieścił 150 000 widzów i widownia zawsze była kompletna – cóż to za dramaty wtedy wystawiano! A akustyka w tym przybytku taka, że upuszczenie najdrobniejszej monety na scenie było słyszalne w najwyższym rzędzie.
Wspaniałe, pełne dygresji są co roku te ewidentnie naukowe wykłady dr. Nowakowskiego i choćby tylko dla nich warto kontynuować tradycję dnia nauki. A w tym roku był to 5. festiwal i wielkie dzięki za pomysł dla pani Beaty Walas – nauczycielki biologii i chemii. Dzięki - panu Pałdynie ze Studium Języków Obcych, dzięki – dla starosty Tarczyńskiego, Dziękujemy radzie rodziców i oczywiście wójtowi gminy Miklaszewskiemu. Bez ich szczodrości nie udałoby się tak – jak się udało!
Ponieważ jest to festiwal również kultury, to na początku, zaraz po nagrodzeniu zwycięzców konkursów przed-festiwalowych, był program rozrywkowy. W śpiewaniu zwyciężyła Kamila Nalewka z IIIa piosenką „Boję się”. Kamila zajęła II miejsce również w konkursie o parkach narodowych. Pan od fizyki, Karol Siankowski, okazał się zdolnym magikiem i demonstrował takie sztuczki, które zaprzeczały prawom natury! Dziewczęta z gimnazjum tańczyły, śpiewały, ale zaproszone czirliderki ze szkoły w Hucie Mińskiej wzbudziły zachwyt swoimi taneczno-sportowymi wyczynami. Były to dwa zespoły i chyba nie ma dziewczynki w tej szkole – która nie potrafi tańczyć. Para krasomówców ze szkół w Niedziałce i Zamieniu zademonstrowała, jak pięknie i zrozumiale można posługiwać się ojczystym językiem z bezbłędną dykcją, snując interesujące opowieści.
Wracając do nauki, w konkursach „Poczet królów polskich” pierwsze miejsce za doskonałą publikację otrzymała Joanna Filipiec z klasy IIc, a zjawiska fizyczne w przyrodzie najdokładniej przebadał Erwin Metera z IIIa. W konkursie z wiedzy ogólnej, czyli dobrej orientacji we wszystkich wykładanych w gimnazjum przedmiotach, ostry bój stoczyli Hubert Walas z Iloną Zwierowicz. Ilona zwyciężyła i zdobyła rower ufundowany przez gminę Cegłów. Ten konkurs prowadziła Justyna Radzikowska, która uczy w tej szkole historii i wiedzy o społeczeństwie, rzeczoznawcami byli nauczyciele przedmiotów – autorzy trudnych pytań. Po południu kontynuowano zajęcia, w zależności od zainteresowań, w licznych warsztatach naukowych, jak: „Matematyka nitką malowana – wyszywanki paraboliczne” to musiało być ciekawe! „Edukacja w sieci”, „Jak żyć z ludźmi?” czy „Nowoczesne techniki uczenia się”.
Z roku na rok, festiwal w Cegłowie wspina się na wyższy poziom. Ciekawe, gdzie będzie pułap?

Numer: 2007 22   Autor: Bożena Abratowska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *