Spady medialne
Policjanci zapewniali, że dołożą wszelkich starań, aby uwagi i postulaty zgłoszone podczas debaty były zrealizowane – o czym poinformują podczas następnej debaty.
- Mają więc rok, a ile zwykły obywatel potrzebujący pomocy mundurowych... Prawie 10 minut na dotarcie patrolu. To wieczność w obliczu śmiertelnego zagrożenia.
Zespół kontrolujący stwierdził, iż targowisko nie zostało wyposażone w oświetlenie, urządzenia sanitarno-higieniczne, miejsca parkingowe oraz nie jest podłączone do sieci elektromagnetycznej, co oznacza, że nie został spełniony warunek wypłaty pomocy.
- To na razie tylko Łosice, ale tylko patrzeć, gdy podobne zarzuty i brak dotacji odczuje Mińsk. Mazowsze przecież oszczędza.
Prezes Mejszutowicz przypomina, że w tym roku odbędzie się konkurs na dyrektora cegłowskiego Zespołu Szkolnego. Jeśli dyrektor Walas do niego przystąpi, nadarzy się okazja do jej rozliczenia.
- Podkreślił także, że w komisji konkursowej gmina ma trzy głosy, dwa – kuratorium i po jednym – rodzice, rada pedagogiczna i... ZNP. Oj, chyba córka dyrektorki będzie nadal pracowała...
Marcin Jakubowski miał zdaniem radnej Krystyny Milewskiej-Stasinowskiej działać na szkodę jej interesu prywatnego, poprzez nagrania i udostępnienie mediom prywatnej rozmowy prowadzonej w przerwie obrad Komisji Rewizyjnej. Prokurator stwierdził, że zachowanie burmistrza nie zawiera znamion czynu zabronionego. Postanowienie jest nieprawomocne.
- Ciekawsze może być uzasadnienie tego kuriozum. Na pewno ujawnimy z nazwiskiem prokuratora.
Zwrócili uwagę wójtowi Grzegorzowi Zielińskiemu, że informacje znajdujące się na stronie oraz te w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP) są przestarzałe. Wójt tłumaczył, że urzędowy informatyk zajmuje się również innymi sprawami w gminie i może dlatego doszło do tych zaległości.
- Wójt Zieliński wciąż nas zadziwia. Nie wiemy tylko czy taki dowcipny, czy beznadziejny.
Zmieniają się priorytety rządu, budowanie hal i boisk w odwrocie – wynika ze spotkania posłów i samorządowców, które odbyło się w Mrozach.
- Postawili gdzie chcieli, to teraz mogą odpuścić.
Mińsk Mazowiecki był opisywany, ale w folderach i w wydawnictwach regionalnych lub w opracowaniach na temat Mazowsza. Natomiast brakowało wydawnictwa o charakterze turystycznym.
- Czego to się nie robi, by dogodzić władzy. Nawet buble...