Spady medialne

Przy ul. Ogrodowej miał powstać tzw. pałacyk trzeźwości, ale po zjeździe miasta przedstawiciel Zarządu Głównego zajął stanowisko, że należy dać szansę nowym osobom i w tym momencie nie ma zgody na zbycie nieruchomości na rzecz miasta. Zresztą, budynek organizacji był niezbędny.
– I w ten sposób mamy chlewik turystyczny w parki między pałacem a kościołem.

Dyrektor Padzik przypominała, że działalność prowadzonej przez nią poradni jest inwestycją w człowieka potrzebującego.
– A są wśród nas niepotrzebujący?


Przyłączam się do tych na - „nie” fontannie. Wprawdzie jak każda lejąca się woda ma swój urok, za to projektant wielkiego polotu nie miał. Moim zdaniem najgorsze te kiczowate światełka. Przypominają chińskie wieże stereło typu Panasoanic. Może to chińska fontanna? Ile to dziadostwo kosztowało, bogate, to nasze miasteczko i nie ma innych potrzeb.
- Potrzeby są, ale mniej populistyczne i kiczowate.

Mamy inwestycję, która ma służyć wszystkim, niezależnie od tego, gdzie mieszkają. Natomiast drogi, ulice, mieszkania także budujemy i to w szerszym zakresie niż kiedykolwiek to robiono. Dlatego zarzuty wysuwane przez tych niezadowolonych uważam za nietrafione
- Burmistrzu Jakubowski, najbardziej nietrafiony jesteś TY. Podczas sesji coraz wyraźniej potwierdzasz swą odrażającą arogancję.

Wygląd zewnętrzny budynku szpitala w Rudce także niewiele się zmienił przez stulecie. Jednak jego wnętrza spełniają standardy stawiane współczesnej medycynie.
- Ot przepis, jak się odmłodzić wewnętrznie, zachowując klasyczne piękno starości.

Bohaterem komiksu jest Staszek, współczesny nastolatek, który przenosi się do przeszłości. Poznaje Icka, małego Janka Himilsbacha oraz Piotra i Józefa Skrzyneckich. Chłopaki, łącząc siły, starają się nie dopuścić do zamachu, przygotowanego przez niemieckich dywersantów.
- Plejada bohaterów, a w środku NUDY.

Pyszne przystawki, smakowite wędliny, aromatyczne pieczone mięsa i rozpływające się w ustach desery – tych wszystkich smakołyków można było spróbować podczas finału konkursu „Nasze kulinarne dziedzictwo - konkurs na potrawę regionalną 2013”, który 18 października odbył się w zespole szkół w Jakubowie.
- A właśnie NIE w szkole a świetlicy gminnej. Tak jest, gdy pisze się bez obecności na imprezie.

W komunikacji międzyosobowej największe znaczenie ma nie treść przekazu, ale to, jak mówimy (mimika) i jak zachowuje się ciało. Naukowcy podkreślają, że dostrzegamy to w 55%. Potem zwracamy uwagę na intonację głosu (38%), a tylko 7% to rejestracja treści przekazu.
– Skoro tak, to politycy, oratorzy i aktorzy są wysportowanymi debilami.